Święta we Francji. Ceny psują humor mieszkańcom. "Ludzie uważają na wydatki"
W tym roku we Francji święta Bożego Narodzenia odbywają się cieniu kryzysu inflacji. Ceny niektórych świątecznych produktów wzrosły nawet o kilkanaście procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. Korespondent Polskiego Radio w Paryżu Stefan Foltzer sprawdził, czy z tego powodu Francuzi ograniczyli w tym roku wydatki.
2023-12-25, 14:44
3,5 procent - tyle wyniosła ogólna inflacja we Francji w listopadzie. Jednak ceny niektórych świątecznych specjałów, takich jak pasztet foie gras, indyk czy czekolada wzrosły o 30 procent. Efekt? Spadek sprzedaży w okresie przedświątecznym.
- Jest trochę gorzej niż w ubiegłym roku. Czujemy wyraźną różnicę. Wszyscy mówią, że bycie tutaj jest mniej opłacalne i że ludzie uważają na wydatki - mówią Polskiemu Radiu sprzedawcy na świątecznym jarmarku w podparyskiej dzielnicy La Defense - największym kiermaszu w stołecznym regionie.
- Sprzedajmy więcej produktów luzem. Jeśli chodzi o alkohole sprzedajemy je w mniejszych, dwudziestocentylitrowych buteleczkach - bardziej przystępnych cenowo - tłumaczy właścicielka stoiska.
Posłuchaj
Droższy koszyk świąteczny
Według obliczeń radia France Bleu świąteczny koszyk podrożał w tym roku o 22 euro, a Francuzi najwięcej oszczędzają na ekskluzywnych produktach, takich jak szampan.
REKLAMA
- Będzie go mniej, albo zastąpimy go czymś innym - może dobrym musującym winem? - mówi klientka jarmarku.
Szacuje się, że przeciętny Francuz wydał w tym roku przed świętami 369 euro - czyli o 35 euro mniej niż w ubiegłym roku.
- Boże Narodzenie w Japonii. "Święta w Disneylandzie"
- Boże Narodzenie - czas mądrej mobilizacji i rodzinnego świętowania
ms/IAR
REKLAMA
REKLAMA