Izraelscy żołnierze wyjeżdżają ze Strefy Gazy, władze wzywają osadników do powrotu
Izrael wycofuje swoje wojsko z niektórych części Gazy. Jak informują anonimowi urzędnicy amerykańscy może to być oznaką stopniowej zmiany działań wobec Strefy Gazy.
2024-01-01, 19:27
Mimo wycofania części wojsk, walki z Hamasem trwają.
- Intensywność działań armii Izraela na północy Strefy Gazy może osłabnąć, do czego zachęcaliśmy stronę izraelską. Może to również odzwierciedlać sukces armii izraelskiej w walce z Hamasem. Zastrzegam jednak, że walki wciąż trwają - miał powiedzieć agencji Reutera anonimowy urzędnik amerykańskiej administracji wyższego szczebla.
Armia potrzebuje odwodów
Wycofanie niektórych wojsk może też oznaczać, że część żołnierzy wróci do cywila, co ma wzmocnić izraelską gospodarkę osłabioną wojną prowadzoną na terenie Gazy.
Jak zaznaczył amerykański urzędnik, wycofanie części wojsk ze Strefy Gazy może wynikać z chęci posiadania armii Izraela odwodów na wypadek nasilenia się konfliktu z leżącym na północy Libanem, gdzie działa Hezbollah.
REKLAMA
Organizacja cyklicznie ostrzeliwuje północne terytoria Izraela.
Powrót osadnictwa
Jednocześnie minister bezpieczeństwa narodowego Izraela Itamar Ben Gwir wezwał osadników do powrotu na ziemie Gazy.
- Musimy wspierać rozwiązanie mające na celu emigrację z Gazy jej dotychczasowych mieszkańców - powiedział minister.
Wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się minister finansów Bezalel Smotricz, który wzywał osadników do powrotu do Gazy, nalegając aby Izrael "wspierał" opuszczenie Gazy przez mieszkających tam Palestyńczyków.
REKLAMA
Zarówno Ben Gwir, jak i Bezalel Smotricz mieszkają w osiedlach leżących na Zachodnim Brzegu Jordanu, które według prawa międzynarodowego są nielegalne.
Dziesiątki tysięcy ofiar
Od rozpoczęcia ataków Izraela na Strefę Gazy 7 października zginęły tam blisko 22 tysiące osób, a blisko 57 tysięcy zostało rannych.
Izrael rozpoczął regularny ostrzał po tym, jak grupa bojowników Hamasu wtargnęła na terytorium Izraela zabijając około 1200 Izraelczyków, a 250 wzięła do niewoli.
- Izraelscy żołnierze przez pomyłkę zastrzelili trzech zakładników. "Wołanie o pomoc uznali za zasadzkę"
- Plan zakończenia wojny w Strefie Gazy. Były ambasador RP w Arabii Saudyjskiej: perspektywa pokoju jest żadna
IAR/fc
REKLAMA