Nowa partia na niemieckiej lewicy. Jej liderka zasłynęła prorosyjskimi wypowiedziami

Informacja o utworzeniu nowego ugrupowania po lewej stronie sceny politycznej wzbudziła nad Sprewą ogromne zainteresowanie. Z sondaży wynika, że może ono zyskać duże poparcie i zabrać głosy innym partiom protestu, na przykład rosnącej w siłę AfD.

Sahra Wagenknecht była skonfliktowana z Lewicą w kilku istotnych kwestiach, takich jak migracja czy polityka wobec Rosji. W ostatnich miesiącach zaskakiwała prorosyjskimi wystąpieniami i apelami o wstrzymanie pomocy dla Ukrainy. Wkrótce została wszczęta procedura wydalenia jej z partii.

"Czerwona Sahra"

Określana mianem "czerwonej Sahry" posłanka wolała jednak nie czekać i wraz z dziewięcioma posłami opuściła frakcję, która rozdzieliła się na dwa koła poselskie. Założone przez nią jesienią stowarzyszenie BSW zostało przekształcone w partię, która wystawi też kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Posłuchaj

Sahra Wagenknecht oficjalnie poinformowała o powstaniu nowego ugrupowania. Relacja Wojciecha Osińskiego (IAR) 0:57

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• W Niemczech narastają napięcia społeczne. Protesty rolników i zagrożenie populistycznym radykalizmem

Sahra Wagenknecht pochodzi z Jeny i jest ekonomistką. Córka Irańczyka i Niemki powiedziała, że nowa partia będzie się skupiała głównie na zagadnieniach gospodarczych. Kierować będą nią dwie kobiety - ona sama i była szefowa frakcji Lewicy Amira Mohamed Ali.

- Jesteśmy jedyną partią w Niemczech, którą kieruje zarząd fachowców z zakresu ekonomii - zapewniła Sahra Wagenknecht.

ms/IAR