Kreml znowu straszy bronią jądrową. Reżimowy polityk wraca do starych metod

Rosja znowu straszy Zachód i Ukrainę użyciem broni jądrowej. O szczegółach korespondent Polskiego Radia Maciej Jastrzębski.

2024-01-11, 19:30

Kreml znowu straszy bronią jądrową. Reżimowy polityk wraca do starych metod
Rosja odrzuciła amerykańską propozycję rozmów o kontroli zbrojeń. Foto: Naletova Elena / Shutterstock

Zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew zagroził uderzeniem atomowym, jeśli Ukraina ostrzela rosyjskie terytorium rakietami zachodniej produkcji. Reżimowy polityk powołał się na rosyjską doktrynę wojenną, w której zapisano, że Moskwa użyje broni jądrowej jeśli zostanie zagrożone istnienie Rosji.

Kolejna próba zastraszenia

Portal Meduza napisał, że Miedwiediew nie wskazał, kto groził Federacji Rosyjskiej użyciem zachodnich rakiet. Portal dopuścił możliwość, że rosyjskiemu politykowi reżimowemu chodziło o wypowiedź rzecznika ukraińskich Sił Powietrznych Jurija Ihnata. Wojskowy stwierdził, że najlepszym sposobem zwalczania systemów rakietowych S-300, to ich zniszczenie na terytorium, z którego są wystrzeliwane rakiety.

Rosja od początku inwazji na Ukrainę wielokrotnie próbowała straszyć Ukraińców i zachodnie społeczeństwa uderzeniem jądrowym. W ocenie niezależnych analityków, Moskwa liczy, że obywatele w obawie przed takim atakiem będą wywierali presję na swoje rządy, aby przestały wspierać Ukrainę.

Czytaj także:

dn/IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej