Premier Tusk w Kijowie. Jest reakcja Departamentu Stanu USA
- Z zadowoleniem przyjmujemy zapowiedź polskich sojuszników o kontynuacji wsparcia naszych ukraińskich partnerów - oświadczył w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu Vedant Patel, odpowiadając na pytanie ws. wizyty premiera Donalda Tuska w Kijowie.
2024-01-22, 23:14
Podkreślił przy tym konieczność zrobienia tego samego przez amerykański Kongres. - Oczywiście, z zadowoleniem przyjmujemy podejmowanie przez naszych polskich sojuszników - jak i dowolnych innych krajów - wszelkich kroków, jakie wykonują, by wspierać naszych ukraińskich partnerów - powiedział Patel, zapytany podczas briefingu prasowego o reakcję na zapowiedź premiera Tuska w Kijowie, dotyczącą finansowania zakupów broni dla Ukrainy.
Rzecznik dodał, że pokazuje to, że Stany Zjednoczone nie są same, jeśli chodzi o "intensywne" wsparcie dla Kijowa.
"Nie ma magicznej puli pieniędzy..."
Patel powtórzył też, że konieczne jest, by amerykański Kongres jak najszybciej uchwalił środki potrzebne do dalszego wysyłania broni Ukrainie. Zaznaczył jednak, że "nie ma żadnej magicznej puli pieniędzy", z których administracja Joe Bidena mogłaby korzystać bez uchwalenia dodatkowych środków.
Rzecznik odmówił komentarza na sugestię polskiego premiera, że Węgry "po cichu wspierają Rosję" i zdradzają w ten sposób Europę. Powiedział tylko, że "Węgry są ważnym sojusznikiem NATO".
REKLAMA
- Polskie wsparcie dla Ukrainy. Ekspert: konsensus jest szeroki
- Posiedzenie szefów dyplomacji w Brukseli. Minister Sikorski: ważne, by Ukraina dostała wsparcie finansowe i wojskowe
- Premier RP w Kijowie. Ekspert: nasza współpraca jest kluczowa, nie bez powodu Łukaszenka groził iskanderami przed wizytą
PAP/łl
REKLAMA