Premier RP w Kijowie. Ekspert: nasza współpraca jest kluczowa, nie bez powodu Łukaszenka groził iskanderami przed wizytą
- Na pierwszym miejscu jest współpraca w zakresie bezpieczeństwa regionu, produkcji i dostaw broni. Od Polski i Ukrainy wiele zależy, jeśli chodzi o bezpieczeństwo w regionie. Nasza wspólna aktywizacja jest ważna, inspiruje ona innych. W związku z naszą aktywnością także inni reagują inaczej, np. Francja, która też jest gotowa udzielić Ukrainie zwiększonych pakietów pomocowych - przekazał portalowi PolskieRadio24.pl Ołeksandr Musijenko z Centrum Badań Wojskowych i Prawnych. - W pierwszej kolejności należy omówić przeciwdziałanie rosyjskiej agresji, także rosyjskim wpływom i manifestacji wrogości Białorusi - dodał.
2024-01-22, 12:00
Do Kijowa przybyła rano 22 stycznia polska delegacja rządowa na czele z premierem Donaldem Tuskiem.
- To bardzo oczekiwana wizyta, z dużą radością witamy polską delegację - przekazała portalowi PolskieRadio24.pl Ołeksandr Musijenko, ekspert Centrum Badań Wojskowych i Prawnych.
- Jest szereg kwestii, które trzeba przedyskutować, przede wszystkim oczywiście bezpieczeństwo i obronność, oraz różne wyzwania z nimi związane. Nie bez powodu przed tą wizytą aktywizował się m.in. Alaksandr Łukaszenka, który opowiadał, że otrzymał z Rosji iskandery - mówił ekspert. Dodał, że dyktator sugeruje, iż mogą być one wycelowane w Polskę i innych sąsiadów. Wcześniej wielokrotnie sugerował, że Białoruś rzekomo spodziewa się jakiegoś napadu - przypomniał. Łukaszenka mówił o tym, że Rosja przekazała na Białoruś iskandery 20 stycznia podczas wizyty w montowni chińskich samochodów Belgee.
- "Nowy prometeizm, wspólne programy rakietowe". Ukraiński politolog o perspektywach relacji Kijowa i Warszawy
- "Wykorzystujmy możliwości, budujmy wspólną agendę". Ukraiński politolog o planowanej wizycie polskiego rządu w Kijowie
Wyzwania dla naszego wspólnego bezpieczeństwa są duże
- To tylko jeden z przykładów, wyzwania dla naszego wspólnego bezpieczeństwa są duże i w pierwszym rzędzie one właśnie powinny być tematem rozmów. Przede wszystkim należy omówić przeciwdziałanie rosyjskiej agresji, także rosyjskim wpływom i manifestacji wrogości Białorusi - powiedział ekspert.
- Ważna jest także kwestia przyszłej współpracy przy produkcji broni, a także w kwestii dostaw uzbrojenia na Ukrainę - zaznaczył.
- Istotne jest wsparcie Polski dla nas w Unii Europejskiej. Ta wizyta wzmacnia także sojusz Ukrainy i państw Europy Północnej, poprzez relacje z Warszawą i państwami bałtyckimi. Jest dużo kwestii, które można i trzeba omówić, gospodarcze, dotyczące transportu. Mamy duże oczekiwania w związku z tą wizytą - przekazał.
Musijenko powiedział, że od obu naszych państw bardzo wiele zależy, jeśli chodzi o bezpieczeństwo w regionie. - Nasza aktywizacja jest ważna, inspiruje ona innych. W związku z naszą współpracą widzimy, że oni reagują inaczej, np. Francja, która też jest gotowa udzielić Ukrainie zwiększonych pakietów pomocowych. I tak dalej. Dlatego jest to ważne w wielu kwestiach - dodał.
REKLAMA
Więcej: »ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
Powinniśmy wzmacniać nasze wspólne bezpieczeństwo i w NATO i poza NATO
- Musimy zrozumieć, że z wraz z Polską powinniśmy wzmacniać nasze wspólne bezpieczeństwo i w NATO i poza NATO, ponieważ to my jesteśmy najbliżej Rosji i Rosja jest naszym największym wyzwaniem - przekazał.
- Ukraina jest już w stanie wojny z Rosją, ale Rosja zagraża także krajom bałtyckim i Polsce. Łukaszenka grozi im w ten sam sposób. Dlatego oczywiste jest, że jest nad czym pracować - dodał.
- Chcielibyśmy podpisania z Polską tego rodzaju umowy jak z Wielką Brytanią. Porozumienie podpisane z Wielką Brytanią to bardzo dobrze skonstruowany dokument - przekazał Ołeksandr Musijenko.
REKLAMA
***
Premier Donald Tusk spotyka się w stolicy Ukrainy z premierem Denisem Szmyhalem i prezydentem Wołodymyrem Zełenskim Donaldowi Tuskowi towarzyszy między innymi szef Kancelarii Premiera Jan Grabiec. [WIĘCEJ NA TEN TEMAT]>>>
***
REKLAMA
- Zakłócenia GPS. Ekspert Mirosław Maj: Rosja może testować i atak, i odporność. Wróg może trzymać asa w rękawie
- Czym jest NoName? Kreml używa tych hakerów jako tuby propagandy, a jednocześnie dokonuje groźniejszych aktów cyberagresji
***
Z Ołeksandrem Musijenką rozmawiała Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio24.pl
REKLAMA