Załużny straci stanowisko? Kliczko: polityka nie może być ponad rozsądkiem
- Polityka nie może być ponad zdrowym rozsądkiem - ocenił w poniedziałek mer Kijowa Witalij Kliczko, odnosząc się do informacji o możliwym zwolnieniu ze stanowiska naczelnego dowódcy sił zbrojnych, generała Wałerija Załużnego.
2024-02-05, 17:40
Zdaniem będącego w opozycji do szefa państwa Kliczki pogłoski, że prezydent Wołodymyr Zełenski zamierza zdymisjonować Załużnego, wywołują napięcie w ukraińskim społeczeństwie.
"Niestety, jesteśmy dziś w momencie, kiedy polityka może przeważyć nad zdrowym rozsądkiem i interesami państwa. I ta sytuacja nie zależy od Załużnego" - napisał mer Kijowa na Telegramie.
Kliczko wyjaśnił, że fakt, iż Ukraińcy uwierzyli w swoje Siły Zbrojne, to w ogromnej części zasługa Załużnego. Polityk wyraził oczekiwanie, że władze rozumieją powagę sytuacji i własną odpowiedzialność, związaną z ewentualnym zdymisjonowaniem generała.
"Dziś należy walczyć o jedno"
"Bo dziś, gdy Ukraina dosłownie walczy o swoje istnienie, głównym zadaniem jest utrzymanie zdolności bojowych i spójności armii oraz jedności społeczeństwa. Czy sugerowane zmiany personalne mają to na celu? Społeczeństwo nie jest tego pewne i należy brać to pod uwagę. Należy też w końcu zatrzymać intrygi polityczne i walkę wewnętrzną" - podkreślił mer Kijowa.
REKLAMA
"Dziś należy walczyć o jedno - o zwycięstwo Ukrainy" - podsumował Kliczko.
50-letni Załużny, generał wojsk lądowych, jest naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy od 2021 r. O jego dymisji spekuluje się od dawna; przyczyną ma być wysoka popularność generała i obawy prezydenta Zełenskiego o jego ambicje polityczne.
- Holandia dostarczy Ukrainie kolejne myśliwce F-16. Padła oficjalna deklaracja
- Rosyjski atak w Krzywym Rogu. Ukrenergo: jedno z największych uderzeń w tym roku
- Eksperci: brak amunicji zmusza ukraińskich artylerzystów do zmiany taktyki
PAP/nt
REKLAMA