Włoska firma sprzedawała Rosji broń. Wykorzystywano kanał turecki. Efekty dziennikarskiego śledztwa
Na rosyjski rynek trafia broń i amunicja włoskiego holdingu Beretta - napisały o tym portale śledcze The Insider i IrpiMedia. Produkty objęte sankcjami przewożone są do Rosji za pośrednictwem tureckiej spółki. Włoską broń wykorzystują funkcjonariusze rosyjskich służb, oficerowie rosyjskiej armii i rosyjscy sportowcy. O szczegółach Maciej Jastrzębski, korespondent Polskiego Radia.
2024-02-07, 20:18
Dziennikarze badający tę sprawę ustalili, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę do Rosji wwieziono około sześciu tysięcy sztuk broni i ponad 850 tysięcy nabojów.
Z dziennikarskiego śledztwa wynika, że zaangażowana w obejście sankcji była spółka "Rosyjski orzeł", w której Beretta ma prawie 58 procent udziałów. Natomiast bezpośrednie dostawy do Rosji realizował turecki pośrednik.
Sieć powiązań
Portale The Insider i IrpiMedia podkreślają, że Beretta nie ukrywa swoich związków z Rosją i na rosyjskim rynku prowadziła kampanie reklamowe.
W materiałach dziennikarskich zwrócono uwagę, że do holdingu Beretty należy między innymi szwedzka firma Tikka, której karabinki wykorzystuje część snajperów rosyjskiej armii.
REKLAMA
Posłuchaj
- Kraje UE wciąż sprowadzają 15 procent gazu LNG z Rosji. Robią to wbrew stanowisku KE
- Sankcje gospodarcze nałożone na Rosję. UE przedłużyła ograniczenia o pół roku
- Prezydent Turcji spotka się z Putinem. Będą rozmawiać m.in. o wojnie na Ukrainie
IAR/IMaciej Jastrzębski/kg
REKLAMA