Wiceprezydent USA reaguje na śmierć Nawalnego. Wskazuje winnych
- Rosja jest za to odpowiedzialna, pracujemy nad potwierdzeniem informacji o śmierci Aleksieja Nawalnego - przekazała wiceprezydent USA Kamala Harris. Według informacji zarządu służby więziennej Rosji, opozycjonista i krytyk Kremla zmarł nagle w łagrze na północy Syberii.
2024-02-16, 16:39
Amerykańska wiceprezydent jest gościem Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Kamala Harris zapewniła, że jej myśli są z bliskimi Nawalnego, szczególnie z jego żoną - Julią.
- Jeśli ta wiadomość się potwierdzi, będzie to dalszy znak brutalności Putina. Jakąkolwiek historię opowiadają, powiedzmy sobie jasno, Rosja jest odpowiedzialna. Później będziemy mieli więcej do powiedzenia na ten temat - powiedziała wiceprezydent Stanów Zjednoczonych.
Posłuchaj
Głos w sprawie doniesień o śmierci Aleksieja Nawalnego zabrał także obecny w Monachium szef amerykańskiej dyplomacji. Antony Blinken zaznaczył, że jeśli informacje o śmierci Nawalnego są prawdziwe, to jest to znak "słabości i zgnilizny" w sercu systemu Putina.
Wiadomość o śmierci nawalnego
Wiadomość o jego śmierci przekazują media rosyjskie, a za nimi - światowe. Współpracownicy Aleksieja Nawalnego informują, że jego prawnik jest w drodze do miejscowości Charp, gdzie był więziony opozycjonista. - Gdy tylko będziemy mieli jakieś informacje, przekażemy je - oświadczyła rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz.
REKLAMA
Według służby więziennej, Aleksiej Nawalny "poczuł się źle po spacerze i stracił przytomność". Te same źródła podają, że do opozycjonisty wezwano personel medyczny, który przeprowadził reanimację, jednak bezskutecznie.
- Matka Nawalnego jeszcze kilka dni temu widziała się z synem. "Był żywy, zdrowy i pogodny"
- Śmierć Nawalnego. Premier Tusk: nigdy im nie wybaczym
- Pałac Putina jak 39 księstw Monako. Co ujawniło najsłynniejsze śledztwo Nawalnego?
IAR/PR24/kg
REKLAMA