"Został zabity na zlecenie Putina". Współpracownicy Nawalnego zabrali głos

2024-02-16, 18:56

"Został zabity na zlecenie Putina". Współpracownicy Nawalnego zabrali głos
Nie żyje Aleksiej Nawalny. Jego współpracownicy podkreślają, że jego śmierć jest zabójstwem politycznym na zlecenie Władimira Putina. Foto: Printscreen/youtube.com/Алексей Навальный

Współpracownicy Aleksieja Nawalnego informują, że "jest wysoce prawdopodobne, iż został on zabity w kolonii karnej". Jednocześnie podkreślili, że nadal nie udało im się w sposób wiarygodny potwierdzić śmierci rosyjskiego dysydenta.

Wcześniej poinformowano, że adwokat Aleksieja Nawalnego jest w drodze do miejscowości, w której jest kolonia karna, gdzie dysydent zmarł. Według rzeczniczki Aleksieja Nawalnego, Kiry Jarmusz, prawnik będzie na miejscu jutro rano.

Śmierć Aleksieja Nawalnego nie jest potwierdzona

- Adwokat Aleksieja wyleci z (miejscowości) Charp głęboką nocą, bo takie są połączenia. Przyleci jutro rano razem z rodziną Aleksieja - wyjaśniła Jarmusz.

- Więc nie możemy formalnie potwierdzić ani zaprzeczyć doniesieniom wszystkich kremlowskich agentów - powiedział inny współpracownik Nawalnego Iwan Żdanow, szef Fundacji Walki z Korupcją.

- Zdajemy sobie sprawę, że najpewniej stało się tak, iż Aleksiej Nawalny został z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa zabity. Nie będziemy mówić nieprawdy, że jest jakaś nadzieja, że jutro zdarzy się coś takiego, że to wszystko okaże się nieprawdą - oznajmił.

Współpracownik Nawalnego: jego śmierć to zabójstwo polityczne

Jednocześnie Żdanow powiedział, że śmierć Nawalnego - jeśli się potwierdzi - to "zaplanowane morderstwo polityczne, którego zleceniodawcą jest Putin". Podkreślił, że informacje służby więziennej, jakoby zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, na pewno nie są prawdziwe.

- To nie jest przypadkowa śmierć. To celowe zabójstwo polityczne. To, co Putin robił przez cały czas - próbował go też zabić w Tomsku, kiedy Aleksiej Nawalny był w szpitalu - przypomniał Żdanow. Chodzi o zdarzenia z 2020 roku, kiedy Aleksiej Nawalny został podtruty i źle się poczuł w samolocie, podczas lotu z Tomska do Moskwy.

Następnie ponownie próbowano go otruć w szpitalu w Omsku. Ostatecznie Nawalny wyjechał na leczenie do Niemiec, a gdy z niego powrócił w 2021 roku, został aresztowany i trafił do kolonii karnej.

Rzeczniczka Nawalnego: nie możemy się poddawać

Także rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmusz podkreśliła, że wszyscy jego współpracownicy są świadomi, że informacje o śmierci dysydenta raczej są prawdziwe. Jak powiedziała, komentarze rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa i Władimira Putina na ten temat nie mogą być przypadkowe i to "nie może być błąd".

- W żadnym wypadku nie powinniśmy się poddawać, nie powinniśmy pozwolić, by bezsilność skrępowała nam ręce. Musimy nadal działać, musimy coś zrobić - mówiła Jarmusz. Dodała, że walka musi być "kontynuowana ze wszystkich sił". - Rosja jest naszym krajem, należy do nas i musimy ją odzyskać dla siebie - podkreśliła.

Rosyjskie służby: Aleksiej Nawalny zmarł w kolonii karnej

Aleksiej Nawalny od grudnia 2023 roku był więziony w kolonii karnej w okręgu jamalsko-nienieckim na północy Rosji. Według służby więziennej, Aleksiej Nawalny "poczuł się źle po spacerze i stracił przytomność". Do opozycjonisty miano wezwać personel medyczny, który przeprowadził bezskuteczną reanimację.

W sierpniu 2023 roku Nawalny został skazany na 19 lat więzienia za rzekomą działalność ekstremistyczną. Wcześniej rosyjski opozycjonista przebywał w kolonii karnej numer sześć w obwodzie włodzimierskim na wschód od Moskwy, a w grudniu został przewieziony do kolonii karnej na północy Syberii.

Aleksiej Nawalny to rosyjski prawnik, publicysta i działacz polityczny, przez lata lider rosyjskiej opozycji, autor jednego z najpopularniejszych w Rosji blogów. Od 2011 roku organizował antyrządowe demonstracje propagując reformy antykorupcyjne oraz protestował przeciwko prezydentowi Władimirowi Putinowi i jego rządom. Był działaczem Rosyjskiej Rady Koordynacyjnej Opozycji, liderem partii Rosja Przyszłości oraz założycielem Fundacji Antykorupcyjnej.

Próba otrucia Nawalnego

W styczniu 2021 roku Aleksiej Nawalny został aresztowany i uwięziony po powrocie do Rosji z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia, przeprowadzonej prawdopodobnie przez rosyjskie służby specjalne. Władze wszczęły wówczas wobec niego kolejne sprawy karne. Został skazany na łączną karę ponad 30 lat pozbawienia wolności.

Za swoją działalność opozycyjną w Rosji Aleksiej Nawalny był typowany do pokojowej Nagrody Nobla. W październiku 2021 został laureatem Nagrody imienia Sacharowa, przyznawanej przez Parlament Europejski, za działalność na rzecz praw człowieka i wolności. Zmarł w wieku 47 lat, w kolonii karnej numer 3 w miejscowości Charp w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym na północy Rosji.

Czytaj również:

IAR/PAP/wp.pl/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej