Gospodarka Niemiec słabnie. Wicekanclerz prezentuje raport. Pesymistyczne wnioski

Według prognoz przedstawionych przez Roberta Habecka, który jest ministrem gospodarki i wiceszefem rządu Olafa Scholza, produkt krajowy brutto Niemiec ma w tym roku wzrosnąć o dwie dziesiąte procent.

Wicekanclerz wskazywał na pozytywy, wśród nich przede wszystkim fakt, że wzrost płac dogonił i zaczyna przeganiać inflację.

Gospodarka Niemiec hamuje. Dlaczego?

Dłuższa jednak była lista powodów gospodarczego wyhamowania. - Niemcy odczuły je bardziej niż sąsiednie kraje, bo były bardziej uzależnione energetycznie od Rosji - przyznał szef resortu gospodarki. A to nałożyło się na główną przyczynę zastoju - brak specjalistów i w ogóle pracowników. - Brakuje ich w każdej dziedzinie - mówił Robert Habeck.

Wicekanclerz podkreślił, że 2 miliony potencjalnych pracowników poniżej trzydziestego roku życia nie ma żadnych zawodowych i kierunkowych kwalifikacji. Byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie napływ pracowników z zagranicy.

Posłuchaj

Wicekanclerz Niemiec Robert Habeck zaprezentował raport o stanie niemieckiej gospodarki. Ocenił ją gorzej niż międzynarodowe instytucje. O szczegółach Adam Górczewski, korespondent Polskiego Radia w Niemczech (IAR) 0:53

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Wojna Rosji przeciwko Ukrainie. Eksperci: koszt dla Niemiec to już ponad 200 mld euro
• Tysiące volkswagenów utknęło w amerykańskich portach. Powodem prawa człowieka
• Kto przejmie rafinerię Schwedt? Niemcy nie chcą, by był to Orlen
• Zapaść niemieckiej gospodarki. Powodem koszty energii, samochody elektryczne i migranci

IAR/Adam Górczewski/kg

wmkor