Wojna w Ukrainie. "Rosyjscy terroryści po raz kolejny popełnili haniebną zbrodnię"
W nocy z niedzieli na poniedziałek dwie osoby cywilne zginęły w wyniku rosyjskich ataków w obwodzie sumskim na północy Ukrainy, a kolejne dwie poniosły śmierć w ciągu ostatniej doby w ostrzałach na terenie obwodu chersońskiego na południu kraju - powiadomiły władze tych regionów.
2024-02-26, 10:35
"Rosyjscy terroryści po raz kolejny popełnili haniebną zbrodnię na ludności cywilnej obwodu sumskiego. Wstępnie, w ataku lotniczym zginęły dwie osoby - małżeństwo, które przebywało w domu. Jeden prywatny budynek mieszkalny został zniszczony, a pięć zostało uszkodzonych" - poinformowała w poniedziałek Wojskowa Administracja Obwodu Sumskiego na Telegramie.
O ofiarach rosyjskiej agresji powiadomił też szef władz obwodu chersońskiego Ołeksandr Prokudin. "Rosyjskie wojsko ostrzelało dzielnice mieszkalne miejscowości w regionie, uszkadzając trzy wielopiętrowe budynki i 13 prywatnych domów. Ostrzał uszkodził gazociąg i samochody w miejscowościach Biłozerka i Antoniwka w obwodzie chersońskim. W wyniku rosyjskiej agresji zginęły dwie osoby, a jedna została ranna" - oświadczył Prokudin na Telegramie.
Sytuacja na froncie
Z kolei sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych przekazał, że w ciągu ostatniego dnia doszło do 95 bezpośrednich starć bojowych z wojskami rosyjskimi. Rosjanie przeprowadzili 11 uderzeń rakietowych i 98 nalotów na pozycje ukraińskie i obiekty cywilne. 129 razy ostrzelali z artylerii ponad 110 miejscowości w obwodach czernihowskim, sumskim, charkowskim, ługańskim, donieckim, zaporoskim, dniepropietrowskim, chersońskim i mykołajskim.
Rosjanie atakowali także przy pomocy irańskich dronów bojowych typu Shaded. Z dziewięciu bezzałogowców trzy strąciła ukraińska obrona przeciwlotnicza. W wyniku rosyjskich ataków zostały zniszczone budynki mieszkalne oraz infrastruktura cywilna. Są również, jak w przypadku wspomnianego obwodu sumskiego, zabici i ranni cywile.
REKLAMA
Najcięższe walki toczą się w okolicach Georgijiwki, Pobiedy, Nowomychajliwki i Krasnohoriwki w obwodzie donieckim. W tych rejonach doszło do 40 starć.
W niedzielę ukraińskie lotnictwo przeprowadziło naloty na siedem zgrupowań wojsk rosyjskich oraz na dwa stanowiska przeciwlotnicze. Wojska rakietowe Ukrainy uderzyły w trzy stanowiska artyleryjskie wroga.
- Rosja. Społeczeństwo jest zmęczone wojną. Ekspert OSW: domaga się jednak negocjacji z pozycji siły
- Unijne sankcje utrudniają życie Putinowi. Ekspert: to nadal za mało
- Gospodarka Rosji w obliczu wojny. Analityczka OSW: sytuacja jest daleka od stabilnej
PAP, IAR/łl
REKLAMA
REKLAMA