Separatystyczne Naddniestrze prosi Rosję o pomoc. Mołdawia odrzuca "propagandowe wypowiedzi"
Władze Mołdawii reagują na decyzję separatystycznego Naddniestrza, które poprosiło Rosję o ochronę i pomoc w rozwiązaniu konfliktu gospodarczego z Mołdawią. Władze w Kiszyniowie napisały, że odrzucają wszelkie propagandowe wypowiedzi ze zbuntowanego regionu.
2024-02-28, 17:52
W oświadczeniu przesłanym mediom społecznościowym mołdawski wicepremier do spraw reintegracji Naddniestrza Oleg Serebrian napisał, że władze mołdawskie odrzucają propagandowe twierdzenia samozwańczych władz tego regionu. I przypomniał, że odnosi on korzyści z polityki "pokoju, bezpieczeństwa i integracji gospodarczej z Unią Europejską".
Mołdawia reaguje na prośbę Naddniestrza o pomoc Rosji
To odpowiedź na decyzje zjazdu deputowanych ludowych wszystkich szczebli w stolicy Naddniestrza Tyraspolu, który zwrócił się do Rosji o pomoc w rozwiązaniu konfliktu gospodarczego z Mołdawią. Prezydent Wadim Krasnoselski powiedział, że Mołdawia rozpoczęła wojnę gospodarczą, nakładając potężne cła na firmy z separatystycznego regionu.
Przed zjazdem w Naddniestrzu wielu ekspertów prognozowało, że władze w Tyraspolu mogą zwrócić się o przyłączenie republiki do Rosji. Tymczasem jeden z uchwalonych dokumentów mówi, że tylko suwerenność Naddniestrza zapewni przetrwanie wieloetnicznego narodu zamieszkującego kraj.
ISW: Rosja planuje przewrót w Mołdawii
W ramach kampanii dezinformacyjnej, prowadzonej z okupowanego Naddniestrza Rosjanie rozpowszechniają informacje o rzekomej niestabilności Mołdawii. ISW podkreśla, że jednocześnie prowadzonych jest kilka takich operacji. Ich celem jest wywołanie nieufności wobec mołdawskich władz, Ukrainy i państw Zachodu.
REKLAMA
"ISW informował już wcześniej o kilku trwających operacjach informacyjnych w Naddniestrzu, które mają podważyć pozycję mołdawskiego rządu oraz zasiać nieufność do Ukrainy i Zachodu" - napisano w raporcie. Chodzi m.in. o rozpowszechniane przez Rosję "doniesienia" o planach ukraińskiego ataku na Naddniestrze czy "zamachu" na tamtejszego separatystycznego lidera.
Posłuchaj
dz/IAR
REKLAMA