Pomoc humanitarna dla Strefy Gazy. W weekend wypłynie pierwszy statek z Cypru

W weekend wypłynie pierwszy statek w ramach morskiego korytarza humanitarnego z Cypru do Strefy Gazy. Podczas piątkowej wizyty na wyspie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała o utworzeniu nowego korytarza do niesienia pomocy mieszkańcom Gazy.

2024-03-09, 09:01

Pomoc humanitarna dla Strefy Gazy. W weekend wypłynie pierwszy statek z Cypru
Pomoc humanitarna dla Gazy. Z Cypru wypłynie pierwszy statek. Foto: PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Z Cypru, kraju unijnego położonego najbliżej Strefy Gazy, wypłynie statek hiszpańskiej organizacji charytatywnej Open Arms. Będzie holował barkę załadowaną 200 tonami żywności, która została dostarczona przez amerykańską organizację charytatywną World Central Kitchen. Statek opuści port w Larnace w sobotę lub w niedzielę, a po dwóch-trzech dniach dotrze do nieujawnionej opinii publicznej lokalizacji u wybrzeży Strefy Gazy.

Pomoc humanitarna. Nowy korytarz 

Szefowa Komisji Europejskiej poinformowała o utworzeniu nowego korytarza z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy dzień po tym, jak Stany Zjednoczone ujawniły plany budowy tymczasowego portu na wybrzeżu enklawy. Według amerykańskich urzędników port będzie w stanie przyjmować duże statki przewożące podstawowe środki do życia.

Konflikt w Strefie Gazy doprowadził do narastającego kryzysu humanitarnego. ONZ ostrzega o nieuniknionym głodzie w regionie, tymczasem dostarczanie do Gazy pomocy humanitarnej staje się coraz bardziej niebezpieczne ze względu na eskalację przemocy w enklawie. Dostawy lądowe są prawie niemożliwe, a zrzuty powietrzne okazały się nieefektywne. W piątek przez spadającą paczkę z pomocą zginęło pięć osób, kiedy spadochron nie otworzył się w powietrzu.

Strefa gazy. Panuje głód

Szacuje się, że z brakiem jedzenia w Strefie Gazy boryka ponad pół miliona osób. To jedna czwarta populacji. ONZ alarmuje, że na północy regionu jedno na sześcioro dzieci w wieku poniżej dwóch lat cierpi z powodu ostrego niedożywienia.

REKLAMA

7 października ubiegłego roku terroryści z Hamasu zaatakowali Izrael, zabijając tysiąc dwieście osób, głównie cywilów, wzięli też dwustu pięćdziesięciu zakładników. W odwecie Izrael rozpoczął działania militarne przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. Codzienne ataki pustoszą region i w znacznym stopniu utrudniają jego mieszkańcom dostęp do podstawowych środków do życia.

Według kontrolowanego przez Hamas resortu zdrowia Strefy Gazy od czasu rozpoczęcia wojny z Izraelem zginęło prawie 31 tysięcy osób. Ponad 72 tysiące zostało rannych.

Czytaj więcej:

IAR/nt

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej