Strefa Gazy. Ofiary śmiertelne zrzutu pomocy humanitarnej. USA apeluje o otwarcie drogi lądowej
W Strefie Gazy pięć osób zginęło po trafieniu paczkami z pomocą humanitarną. Spadochrony na zrzucanych z powietrza paczkach z amerykańską pomocą humanitarną nie otworzyły się. Kilka kolejnych osób zostało rannych.
2024-03-08, 19:02
Do zdarzenia doszło w piątek po południu. Stany Zjednoczone przy zrzucaniu pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy w ostatnich dniach współpracowały z Francją, Egiptem i Jordanią.
W tym czasie tylko w północnej części enklawy Palestyńczykom dostarczono ponad 70 tys. posiłków.
Zginęło ponad 30 tys. osób
Amerykańscy urzędnicy twierdzą, że pomoc zrzucana z powietrza jest zbyt droga. To ich zdaniem niewystarczająca alternatywa dla pomocy przewożonej ciężarówkami. Władze USA w rozmowach z Izraelem apelują o umożliwienie dotarcia z pomocą humanitarną drogą lądową na większą skalę.
Według resortu zdrowia Strefy Gazy, od początku najnowszej odsłony wojny z Izraelem, zginęło tam 30.888 osób, a 72.402 zostały ranne.
REKLAMA
"W ciągu minionej doby w wyniku izraelskich ataków w Strefie Gazy zginęło 78 osób, a 104 zostały ranne" - poinformowało kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia.
Organizacje międzynarodowe, a także liczni eksperci, dziennikarze i obrońcy praw człowieka alarmują od tygodni, że położenie ludności cywilnej w Strefie Gazy jest katastrofalne. Najtrudniejsza sytuacja panuje na północy tego terytorium, dokąd dociera mniej pomocy humanitarnej niż na południe.
W odwecie Izrael rozpoczął wojnę
7 października ubiegłego roku terroryści z Hamasu zaatakowali Izrael, zabijając 1.200 osób, głównie cywilów, wzięli też 250 zakładników.
W odwecie Izrael rozpoczął wojnę przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. Codzienne ataki pustoszą region i w znacznym stopniu utrudniają jego mieszkańcom dostęp do podstawowych środków do życia.
REKLAMA
IAR/DoS
REKLAMA