Wybory prezydenckie w Rosji. Okupanci przeprowadzają głosowania na zagrabionych terenach Ukrainy
Władze w Kijowie oświadczyły, że rosyjskie wybory prezydenckie przeprowadzone na okupowanych ukraińskich terytoriach będą nielegalne. Więcej w relacji korespondenta Polskiego Radia Pawła Buszki.
2024-03-14, 15:05
Zdaniem Kijowa nawet w samej Federacji Rosyjskiej wybory nie mają nic wspólnego z demokracją i są farsą. W piątek w Rosji rozpocząć się ma głosowanie, które najprawdopodobniej przedłuży o kolejną kadencję prezydenturę Władimira Putina.
Jak czytamy w oświadczeniu ukraińskiego MSZ, przeprowadzenie tzw. wyborów na Krymie, oraz na części terytoriów obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego jest bezprawne i nie będzie miało żadnych legalnych następstw.
Apel o nie branie udziału w pseudowyborach
Ukraiński resort dyplomacji zwrócił się też do obywateli Ukrainy przebywających na okupowanych terytoriach, aby nie brali udziału w pseudowyborach i unikali przebywania w okupacyjnych komisjach wyborczych, bo Rosjanie mogą przygotowywać prowokacje.
Ponadto - jak napisano - wojenny przestępca Władimir Putin już od 24 lat utrzymuje się przy władzy dzięki propagandzie, manipulacji i politycznym zabójstwom. Jak napisano, dalsze trwanie rosyjskiego reżimu jest wyzwaniem dla Europy, Azji Centralnej i innych regionów świata.
REKLAMA
Posłuchaj
- Skandal w Naddniestrzu. Rosjanie wydrukowali karty do głosowania
- Wybory prezydenckie w Rosji. Dr Jurij Felsztyński: mówimy o kraju, który nigdy nie był demokracją
IAR/Paweł Buszko/st
REKLAMA