Atak pod Moskwą. Rosyjskie służby wskazują na Ukrainę. Kijów odpowiada
Władze w Kijowie odrzucają rosyjskie twierdzenia o powiązaniu z Ukrainą ataku na moskiewską salę koncertową. Według najnowszego bilansu, w wyniku ataku uzbrojonych mężczyzn i późniejszego pożaru, życie straciło 115 osób, a ponad 140 jest rannych.
2024-03-23, 14:18
Rosyjskie władze poinformowały, że aresztowano 11 osób, w tym czterech napastników. Rosyjska FSB twierdzi, że przestępcy zamierzali przekroczyć granicę i mieli odpowiednie kontakty po stronie ukraińskiej.
Ukraina nie ma najmniejszego związku z atakiem terrorystycznym, a rosyjska wersja o ukraińskim śladzie była do przewidzenia- napisał Mychajło Podolak doradca szefa Biura ukraińskiego prezydenta. Jak zaznaczył, twierdzenie Rosjan, że po dokonaniu zamachu kilkunastoosobowa grupa terrorystów zamierzała spod Moskwy jechać w stronę linii frontu jest absurdalne.
Podobnie zarzuty FSB ocenił przedstawiciel ukraińskiego wywiadu Andriji Jusow. Jak podkreślił, nonsensem jest twierdzenie, że terroryści po dokonaniu zamachu kierowali się do strefy przygranicznej w której roi się od rosyjskich służb, policji i wojskowych. Wcześniej ukraiński wywiad oświadczył, że atak był zaplanowaną i celową prowokacja rosyjskich służb specjalnych na rozkaz Putina.
Prowokacja rosyjskich służb specjalnych
Wczoraj służby wywiadowcze Kijowa stwierdziły, że była to "zaplanowana i celowa prowokacja rosyjskich służb specjalnych na rozkaz Putina". Rzecznik ukraińskiego wywiadu Andrij Jusow w komentarzu dla portalu Ukraińska Prawda zaznaczył, że atak jest świadomą prowokacją służb specjalnych Putina. Jak dodał, o możliwości takiej prowokacji uprzedzała wspólnota międzynarodowa.
REKLAMA
- Kremlowski tyran właśnie od aktów terroru rozpoczął swoją karierę i takimi właśnie zbrodniami wymierzonymi w swoich obywateli tę karierę pragnie zakończyć - oświadczył Jusow.
Posłuchaj
Do zorganizowania zamachu przyznał się jeden z odłamów terrorystycznej organizacji Państwo Islamskie. Niektórzy komentatorzy uznają te doniesienia za mało wiarygodne.
IAR,pkur
REKLAMA
REKLAMA