Zdemaskowano prokremlowski portal Voice of Europe. "Cios w rosyjski aparat propagandy"
Czeski kontrwywiad ujawnił zorganizowaną przez Rosjan sieć, która próbowała wpływać na wybory do PE. Teraz do sprawy odniosła się szefowa MSZ Niemiec Nancy Faeser. - To ważny cios wymierzony w rosyjski aparat propagandowy - powiedziała.
2024-03-29, 13:33
Rząd Czech ogłosił, że jego służby specjalne odkryły finansowaną przez Moskwę sieć wywierania wpływu, która wykorzystywała praski portal informacyjny Voice of Europe do podburzania opinii publicznej w Unii Europejskiej przeciwko wspieraniu Ukrainy w wojnie z Rosją.
Posłuchaj
Portal rozpowszechniał m.in. wywiady z politykami AfD Maximilianem Krahem i Petrem Bystronem, którzy zajmują pierwsze i drugie miejsce na liście ugrupowania w czerwcowych wyborach europejskich.
Zdemaskowano prokremlowski portal Voice of Europe. "Ważny cios"
- Ujawnienie zakrojonej na szeroką skalę, finansowanej przez Moskwę operacji wywierania wpływu to ważny cios wymierzony w rosyjski aparat propagandowy - oceniła minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser. Skrytykowała polityków partii AfD, którzy według ujawnionych informacji są powiązani z aferą.
- Ważne jest, że ta operacja wpływu została ujawniona przed wyborami do Parlamentu Europejskiego - powiedziała Faeser portalowi tygodnika "Spiegel".
REKLAMA
- Po raz kolejny widzimy ogromny zakres kłamstw i dezinformacji, których reżim Putina używa, aby podważyć zaufanie do naszej demokracji, wzbudzić gniew opinii publicznej i nią manipulować - podkreśliła minister. - Te próby wywierania wpływu są wymierzone także w Niemcy - zaznaczyła.
Fakt, że "nawet czołowi politycy AfD wielokrotnie pojawiali się na portalu dezinformacyjnym, pokazuje, że [...] stanowią oni część rosyjskiego aparatu propagandowego" - powiedziała Faeser.
Niemcy. AfD odpowiada na zarzuty: to oszczerstwo
Portal "Spiegla" napisał, że według badań przeprowadzonych przez ten tygodnik i czeski "Denik N" "zachodnie służby wywiadowcze podejrzewają m.in. [...] Bystrona o otrzymywanie pieniędzy od prorosyjskiej sieci. On sam mówi o »oszczerstwie«".
- Rosyjska siatka szpiegów. Mieli wpływać na polskich polityków
- Znany dziennikarz na usługach KGB. Szpiegował kilkadziesiąt lat
- Wojna, a nie "operacja specjalna". Kreml zmienia ton? Znamienne słowa rzecznika
PAP/IAR/pb
REKLAMA