"Zdrada ludzkości". Przedstawiciel ONZ nie gryzł się w język mówiąc o Izraelu
- Izraelska wojna przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy przerodziła się w zdradę ludzkości - powiedział szef operacji humanitarnych ONZ, Martin Griffiths. Stwierdził, że dalsza eskalacja konfliktu w enklawie jest nieakceptowalna, a i tak już ograniczona pomoc, wysyłana do Gazy, jest osłabiana przez bombardowania i utrudnienia ze strony Izraela.
2024-04-06, 17:45
Hamas nie wycofa się ze swoich żądań dotyczących zawieszenia broni w Strefie Gazy. Jednocześnie palestyńska organizacja poinformowała, że wyśle negocjatorów na kolejne rozmowy pokojowe z Izraelem w Kairze.
- Każdego dnia ta wojna pochłania coraz więcej ofiar wśród cywilów. Każda sekunda jej trwania zasiewa ziarno w przyszłości, tak głęboko zaciemnionej przez ten nieustający konflikt - powiedział Martin Griffiths. Szef operacji humanitarnych ONZ wyraził również współczucie rodzinom osób, które zginęły lub ucierpiały podczas konfliktu Hamasu z Izraelem.
Hamas przekazał, że utrzymuje w negocjacjach swoje pierwotne stanowisko. Domaga się zawieszenia broni i wycofania izraelskich wojsk ze Strefy Gazy, umożliwienia powrotu jej mieszkańców do swoich domów, a także "prawdziwego porozumienia w sprawie wymiany więźniów". Izraelski rząd wielokrotnie odrzucał te żądania.
Strefa Gazy. Krwawy konflikt
Konflikt w Strefie Gazy rozpoczął atak bojowników Hamasu na południową część Izraela, w którym zginęło około 1200 osób, w większości cywilów, a około 250 osób zostało wziętych jako zakładnicy.
REKLAMA
Pod koniec czwartego miesiąca konfliktu w rękach Hamasu nadal znajduje się około 130 więźniów. 25 proc. wszystkich uprowadzonych jest uznawana za zmarłych. Większość zakładników wyszła na wolność w listopadzie ubiegłego roku.
IAR/ka
REKLAMA