Dzieła Banksy'ego w Londynie. Nieznana praca na dużej wystawie

2024-04-12, 12:22

Dzieła Banksy'ego w Londynie. Nieznana praca na dużej wystawie
Kurator Michel Boersma w rozmowie z Adamem Dąbrowskim, korespondentem Polskiego Radia. Foto: Polskie Radio/Adam Dąbrowski

W Londynie można oglądać największą w historii wystawę prac Banksy'ego. Wśród nich - nieznana dotąd pracę przedstawiającą Mona Lisę.

Małej dziewczynce wymyka się z rąk balonik. Raz jest różowy, innym razem - niebieski, a jeszcze innym - czerwony. Zamaskowany uczestnik demonstracji robi duży zamach ramieniem i przygotowuje się do rzutu. Ale w ręce zamiast cegły czy koktajlu Mołotowa dzierży bukiet kwiatów. Brytyjska Izba Gmin wypełniona jest po brzegi. W ławach siedzą jednak szympansy. Oto świat Banksy'ego - tajemniczego artysty z Bristolu.

- Mamy 150 prac, autentyczność wszystkich potwierdzona jest podpisem - mówi kurator Michel Boersma. - Banksy sprzedaje je kolekcjonerom, w ten sposób zbierając fundusze na swoją sztukę uliczną. Są to grafiki, obrazy na płótnach, a nawet rzeźby - podkreśla rozmówca Polskiego Radia.

Dzieła Banksy'ego w Londynie/Adam Dąbrowski

Wystawa Banksy'ego. Churchill z irokezem, współczesna Mona Lisa...

Spotkamy tu dostojnego męża stanu sir Winstona Churchilla, który pokaże nam swój punkowy, zielony irokez. Ale także uwspółcześnioną Mona Lisę. I to po raz pierwszy.

- Długo świat sztuki nie zdawał sobie sprawy z jej istnienia - tłumaczy kurator. Banksy podarował bowiem pracę pewnemu znanemu, hollywoodzkiemu aktorowi. Gdy ten potrzebował pieniędzy, sprzedał dzieło, co sprawiło, że wreszcie zobaczy je szersza publiczność.

Dzieła Banksy'ego w Londynie/Adam Dąbrowski

- Możecie myśleć, że znacie Mona Lisę. Ale nie w wersji Banksy'ego! - podkreśla Michel Boersma.

Wystawa przy Charing Cross Road 100, nieopodal Trafalgar Square i Soho, potrwa do stycznia przyszłego roku.

Posłuchaj

Londyn. Wystawa Banksy'ego. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR) 0:53
+
Dodaj do playlisty

Dzieła Banksy'ego w Londynie/Adam Dąbrowski

Czytaj także:

IAR/Adam Dąbrowski/łl

Polecane

Wróć do strony głównej