Gehenna mieszkańców Rafah. Sytuacja jest dramatyczna

2024-05-09, 16:30

W Rafah w Strefie Gazy zamykane są kolejne szpitale, a ochrona zdrowia już prawie nie istnieje - alarmują Lekarze Bez Granic. Izrael ostrzeliwuje miasto, by - jak tłumaczy - zmusić Hamas do uwolnienia zakładników.

Medycy zapewniają, że - na ile to możliwe - nadal pomagają rannym na miejscu. Przedstawiciel Lekarzy Bez Granic Davide Musardo mówi, że bombardowania mają ogromny wpływ również na psychikę mieszkańców Rafah.

Rafah. Ostre reakcje na stres

- Ludzie tutaj są wyczerpani, zmęczeni i zdesperowani po kilku chwilach szczęścia, gdy ogłoszono zawieszenie broni. Ale tak się nie stało. Nadal zapewniamy dobrą opiekę psychologiczną na tyle, na ile jest to możliwe - zapewnia Musardo i wyjaśnia, że sytuacja w Rafah przypomina mieszkańcom o traumatycznych przeżyciach ostatnich miesięcy.

Posłuchaj

Przedstawiciel Lekarzy Bez Granic Davide Musardo mówi, że bombardowania mają ogromny wpływ również na psychikę mieszkańców Rafah (IAR) 0:17

Dodaj do playlisty

- Obserwujemy różnego rodzaju objawy psychologiczne, cierpienie - to ostre reakcje na stres, ale także depresja, lęk, brak umiejętności radzenia sobie z sytuacją, problemy ze snem - wymienia Davide Musardo.

Posłuchaj

Jak zaznacza Davide Musardo, sytuacja w Rafah przypomina mieszkańcom o traumatycznych przeżyciach ostatnich miesięcy (IAR) 0:15

Dodaj do playlisty

Lekarze Bez Granic wyliczają, że w ciągu siedmiu miesięcy wojny musieli opuścić jedenaście placówek medycznych.

Według ONZ, działania Izraela doprowadziły do ucieczki z Rafah 80 tysięcy ludzi. Nakazano im ewakuację do obozów w Chan Junus i Al-Mawasi.

Nakaz ewakuacji Rafah

W poniedziałek izraelska armia wezwała do ewakuacji 100 tys. osób przebywających w Rafah. Miasto jest ostatnim bastionem Hamasu. Według Izraela mają tam również przebywać zakładnicy. To jeden z głównych powodów, dla których rozpoczęto działania wojskowe w tym miejscu.

Izraelska ostrzeliwuje Rafah, zarówno przy pomocy lotnictwa, jak i artylerii. Natomiast siły lądowe przejęły kontrolę nad palestyńską stroną przejścia granicznego z Egiptem.

W odpowiedzi amerykański rząd zadecydował o wstrzymaniu dostaw niektórych typów uzbrojenia do Izraela. Chodzi przede wszystkim o ciężkie bomby. Jak twierdzi urzędnik Białego Domu, który chciał zachować anonimowość, skutki użycia najcięższych bomb były już widoczne w innych częściach Strefy Gazy.

Czytaj także:

IAR/kg