Wielki pożar w chorwackiej Istrii. Spłonęły łodzie i statki

Do pożaru doszło w miejscowości Medulin na krańcu półwyspu Istria.

Około czwartej nad ranem zauważono ogień w przystani łodzi i żaglówek. Na miejsce przyjechało kilka zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. Akcja była utrudniona, bo ogień szybko się rozprzestrzeniał, ale też doszło do kilku eksplozji, prawdopodobnie butli gazowych na łodziach turystycznych.

Pożar w Chorwacji. Pomogła pogoda

Po kilku godzinach sytuacja została opanowana. Dzięki pomocy mieszkańców udało się przemieścić nieuszkodzone statki w bezpieczne miejsca. Pomogła też pogoda, bo wiatr wiał od strony lądu, więc nie było zagrożenia, że ogień przeniesie się na okoliczne domy.

Nikt nie został zabity ani ranny. Zniszczeniu uległy dwadzieścia dwie łodzie, doszło też do zanieczyszczenia wód Adriatyku. Służby starają się z nim walczyć - założono między innymi specjalne tamy, a w okolicę przypłynął specjalny ekostatek.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, choć właściciele łódek podejrzewają zwarcie w instalacji elektrycznej. Straty wyniosą na pewno kilkaset tysięcy euro.

• Złowiono najbardziej trującą rybę na świecie. Gorsza od cyjanku

IAR/bartos