Założyciel Wikileaks wraca do Australii. Ugoda na Pacyfiku kończy prawną batalię

Julian Assange opuścił terytorium Stanów Zjednoczonych i jest w drodze do ojczystej Australii. Prywatny samolot z twórcą WikiLeaks na pokładzie wystartował z Marianów Północnych, które są terytorium zależnym Stanów Zjednoczonych na Pacyfiku. Ma wylądować na lotnisku w Canberze.

2024-06-26, 06:44

Założyciel Wikileaks wraca do Australii. Ugoda na Pacyfiku kończy prawną batalię
Julian Assange leaves Saipan court free after pleading guilty to US espionage charge in international plea deal. Assange has characterised this resolution in Strasbourg this week as "pleading guilty to journalism". . Foto: Photo: PAP/EPA/SAMANTHA SALAMON

Wcześniej Julian Assange przyznał się w sądzie na Marianach Północnych do złamania prawa USA, dotyczącego szpiegostwa i został wypuszczony na wolność. Doszło to tego na mocy ugody, którą założyciel WikiLeaks zawarł z wymiarem sprawiedliwości USA.

Zgodnie z ugodą mógł odzyskać wolność w zamian za przyznanie się do zarzutu rozpowszechniania tajnych informacji Julian Assange założył WikiLeaks w 2006 roku jako platformę do udostępniania materiałów demaskujących tajne działania potężnych organizacji, w tym rządów i korporacji. Portal zyskał międzynarodowe uznanie za to, co ujawnił na temat operacji USA w Afganistanie i Iraku. Rząd USA stwierdził, że narusza to prawo oraz zagraża życiu i bezpieczeństwu ludzi.

Kolejne postępowania

W 2010 roku Szwecja wydała nakaz aresztowania Assange’a w związku ze śledztwem dotyczącym gwałtu. Mężczyzna opuścił on ten kraj i udał się do Wielkiej Brytanii. W 2012 roku, w następstwie orzeczenia najwyższego sądu Zjednoczonego Królestwa zezwalającego na ekstradycję do Szwecji, azyl przyznał Assange’owi Ekwador - po tym, jak założyciel WikiLeaks wszedł do ambasady tego kraju w Londynie.

W 2019 roku Ekwador unieważnił status azylu, a londyńska policja - na wniosek Departamentu Sprawiedliwości - aresztowała Juliana Assange’a.

REKLAMA


Posłuchaj

Julian Assange jest już na wolności - z Waszyngtonu Marek Wałkuski (IAR) 0:45
+
Dodaj do playlisty

 

Mężczyzna przebywał w więzieniu Belmarsh, ośrodku o zaostrzonym rygorze, w południowo-wschodnim Londynie. Walczył z próbami ekstradycji do Stanów Zjednoczonych i postawienia tam zarzutów. Argumentował, że w przypadku skazania grozi mu dożywocie.

Czytaj także:

pg,iar

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej