Sytuacja nadzwyczajna na greckiej wyspie. Brakuje wody
Na greckiej wyspie Leros na Morzu Egejskim występują poważne braki wody. Władze ogłosiły w związku z tym sytuację nadzwyczajną. Wdrożone środki mają obowiązywać do 25 lipca.
2024-06-28, 13:55
Jak podkreśliły władze, sytuację nadzwyczajną ogłoszono w celu "zarządzania skutkami, które mogą pojawiać się w związku ze zjawiskiem deficytu wody w regionie". Winą za kryzys obarczono poprzednią lokalną administrację wyspy, zamieszkanej na stałe przez około 8 tys. osób.
Leros. Apel o ograniczenie zużycia wody
Portal iefimerida.gr zaznacza, że w łagodzeniu skutków deficytu wody ma pomagać grecka marynarka wojenna. Władze apelują do mieszkańców o oszczędzanie wody w najbliższym miesiącu.
Należy do minimum ograniczyć mycie samochodów czy polewanie wodą podwórek i ulic w celu chłodzenia. Dostawy wody mogą odbywać się też z zakłóceniami na sąsiedniej wyspie Meganisi.
Nierównomierne opady
Latem Grecja może mierzyć się z brakami wody w związku z upałami i masowym napływem turystów. Największy problem z wodą mogą mieć wyspy, w tym te najpopularniejsze wśród turystów, czyli Mykonos, Rodos, Santorini czy Korfu.
REKLAMA
- Coraz trudniej o dostęp do wody. Powodem zmiany klimatu
- Susza hydrologiczna w Polsce. Ekspert: krótkie i gwałtowne opady nie zlikwidują suszy
Teoretycznie kraj posiada wystarczające zasoby wody, jednak są one nierównomiernie rozdzielane pod względem czasowym i terytorialnym. Najwięcej opadów odnotowywanych jest na zachodzie kraju. Tam też zasoby są obfite. W innych częściach Grecji, gdzie rejestruje się dużo mniej odpadów, zasoby wody nie są wystarczające.
PAP/łp
REKLAMA