Atak na stolicę Ukrainy. Zełenski przekazał tragiczne wieści

Aktualna liczba ofiar w Kijowie to 31 zabitych i 71 osób rannych - podano w komunikacie kijowskiej administracji wojskowej. Wcześniej informowano, że wśród rannych jest dziesięcioro dzieci.

Wołodymyr Zełenski oznajmił we wtorek, że w całym kraju w wyniku rosyjskiego zmasowanego ataku rakietowego zginęło 38 osób, w tym czworo dzieci. 190 osób zostało rannych.

Atak Rosji na Ukrainę. Zginęły także dzieci

"W szpitalach Kijowa przebywają 64 osoby, 28 jest hospitalizowanych w Krzywym Rogu, a sześć - w Dnieprze" - podał Zełenski.

Przez całą noc z poniedziałku na wtorek trwały operacje ratunkowe i poszukiwawcze na miejscach rosyjskich ataków.

REKLAMA

Według informacji sił powietrznych z poniedziałku Rosjanie wystrzelili tego dnia w kierunku Ukrainy 38 rakiet, spośród których ośmiu nie udało się zneutralizować. Pociski trafiły w cele cywilne, m.in. w budynki mieszkalne oraz dwie placówki medyczne, w tym szpital dziecięcy Ochmatdyt.

To największy szpital dziecięcy na Ukrainie, a także ważna placówka na skalę europejską. Są tam leczone najciężej chore dzieci, w tym pacjenci onkologiczni.

• Akcja ratunkowa w szpitalu dziecięcym w Kijowie. Rośnie liczba ofiar śmiertelnych
• Nocny atak dronów na Ukrainę. Celem padła infrastruktura energetyczna

PAP/bartos