Szczyt NATO. Sojusz zamówi pociski przeciwlotnicze. Kwota robi wrażenie

Sojusz Północnoatlantycki złożył w imieniu kilku krajów członkowskich zamówienie na pociski przeciwlotnicze Stinger za 700 milionów dolarów. NATO chce położyć większy nacisk na połączenie sił w kwestiach obronności.

2024-07-09, 21:56

Szczyt NATO. Sojusz zamówi pociski przeciwlotnicze. Kwota robi wrażenie
Jens Stoltenberg zapowiedział wspólne zamówienie krajów NATO na pociski przeciwlotnicze Stinger za 700 mln dolarów. Foto: Mircea Moira/shutterstock

O zamówieniu NATO-wskiej agencji poinformował sekretarz generalny Jens Stoltenberg w Waszyngtonie, na Forum Przemysłu Obronnego, przed rozpoczęciem szczytu Sojuszu. 

- Nie ma skutecznej obrony bez silnego przemysłu obronnego - mówił sekretarz generalny NATO.

Podkreślił również znaczenie wspólnych inwestycji krajów należących do Sojuszu. - Musimy inwestować w obronę lepiej, wydając więcej wspólnie - stwierdził Stoltenberg.

Jako przykład wspólnych działań podał zamówienia na pociski przeciwlotnicze złożone przez agencję NATO. W sumie w ubiegłym roku agencja zajmująca się zakupami zbrojeniowymi podpisała kontrakty na amunicję o wartości 11 miliardów dolarów. O rozkręcaniu produkcji zbrojeniowej i rozbudowie potencjału przemysłowego mają rozmawiać przywódcy na szczycie NATO w Waszyngtonie.

REKLAMA

Posłuchaj

Szef NATO: wspólne zamówienie na pociski za 700 mln dolarów (IAR) 0:47
+
Dodaj do playlisty

Wspólnie dla przemysłu zbrojeniowego

Państwa podpiszą wspólne zobowiązanie dotyczące przemysłu zbrojeniowego, kładąc tym samym nacisk na zwiększenie wydatków na obronę i połączenie sił w tej sprawie.

- To zobowiązanie uczyni przemysł w Europie i Ameryce Północnej silniejszym, bardziej innowacyjnym i zdolnym do produkcji na dużą skalę - podkreślił Jens Stoltenberg.

Sprawa jest pilna, ponieważ rosyjska napaść na Ukrainę uwidoczniła problemy NATO. Sojusznicy pospieszyli władzom w Kijowie z pomocą, opróżniali magazyny, ale potem po pierwsze były problemy z ich ponownym zapełnieniem, a po drugie - pomoc okazała się niewystarczająca, a Zachód nie nadążał z produkcją.

REKLAMA

Pewne jest, że podczas rozpoczynającego się szczytu Ukraina nie otrzyma zaproszenia do NATO i nie zapadnie deklaracja przyspieszenia procesu członkostwa. Sojusz prawdopodobnie ogłosi jednak deklarację o dozbrajaniu walczącego z Rosją państwa.

Czytaj także:

IAR/Beata Płomecka/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej