Trump ponownie zabrał głos po próbie zamachu. Zwrócił się do Amerykanów

2024-07-14, 15:28

Donald Trump podziękował za wsparcie, jakie otrzymał po próbie zamachu na jego życie. We wpisie w mediach społecznościowych zapowiedział kontynuowanie kampanii i wygłoszenie lada dzień kolejnego przemówienia w Wisconsin. W poniedziałek rusza konwencja republikanów.

"Nie będziemy się bać, zamiast tego pozostaniemy w naszej wierze na przekór niegodziwości. Naszą miłość kierujemy do ofiar i ich rodzin. Modlimy się, by wyzdrowiały osoby, które ucierpiały, i będziemy pamiętać w naszych sercach tych, którzy zostali zabici. Jest ważniejsze niż kiedykolwiek, byśmy stali zjednoczeni jako Naród i pokazali nasz prawdziwy charakter jako Amerykanie, pozostając silni i zdeterminowani, nie pozwalając, by zło zwyciężyło" - napisał Donald Trump na amerykańskiej platformie społecznościowej Truth Social.

Był to jego pierwszy wpis po próbie zamachu, do której doszło na wiecu w Pensylwanii.

Trump o konwencji

Donald Trump przekazał także, że nie może się doczekać swojego przemówienia w Milwaukee w stanie Wisconsin, gdzie w poniedziałek rozpocznie się Krajowa Konwencja Partii Republikańskiej. To jego drugi wpis w mediach społecznościowych, odkąd został lekko ranny w zamachu na wiecu wyborczym.

"Obecnie jest ważniejsze niż kiedykolwiek indziej, abyśmy byli zjednoczeni i pokazali nasz prawdziwy charakter jako Amerykanie, pozostając silnymi i zdeterminowanymi" - napisał Trump na swoim własnym portalu społecznościowym Truth Social.

REKLAMA

Wyraził troskę o osoby poszkodowane w sobotnim zamachu oraz oświadczył, że pamięć o mężczyźnie, który został zabity przez zamachowca, "zachowamy w naszych sercach".

"Tylko Bóg zapobiegł temu, co jest nie do pomyślenia" - dodał.

Sztab wyborczy Trumpa wcześniej potwierdził, że Krajowa Konwencja Partii Republikańskiej w Milwaukee odbędzie się zgodnie z planem.

REKLAMA

Na konwencji, która rozpocznie się w poniedziałek i potrwa do czwartku, Trump zostanie oficjalnie wybrany na kandydata swojego ugrupowania w wyborach prezydenckich 5 listopada.

***

Czytaj także:

***

REKLAMA