Wypadek tesli "odpornej na apokalipsę". Kierowca spłonął żywcem

Tesla Cybertruck to nowy model pojazdów elektrycznych popularnej marki, której właścicielem jest Elon Musk. Zdaniem biznesmena samochód ma być "odporny na apokalipsę". Na razie jednak trudno mówić o wielkim i jednoznacznym sukcesie modelu.

Nowość od Tesli - Cybertruck i pierwszy śmiertelny wypadek

Cybertruck debiutował w listopadzie 2023 roku, a już czterokrotnie był wycofywany z powodu groźnych dla bezpieczeństwa usterek. Jedna z nich związana była z przypadkami, że pedał gazu łatwo blokował się przy pełnej prędkości samochodu. Wstrzymano wówczas dostawy, a z rynku wycofano 4000 pojazdów.

Teraz dochodzi kolejny problem. We wschodnim Teksasie doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł kierowca, a samochód elektryczny uległ całkowitemu zniszczeniu. Jak informuje lokalna policja, w nocy z poniedziałku na wtorek, przed godziną 2 czasu lokalnego, Cybertruck z niewiadomych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w betonowy kanał odpływowy lub przepust, co spowodowało wybuch pożaru.

W pojeździe żywcem spłonął kierowca. Z powodu ogromnej temperatury nie zidentyfikowano dotąd kierującego. Nie jest możliwe także odczytanie tablic rejestracyjnych ani numeru VIN pojazdu, bo te także strawił ogień.

Pożary samochodów elektrycznych - problem czy mit?

Jak wyjaśniają eksperci, jest to związane z faktem, że akumulatory litowo-jonowe, zapewniające energię silnikom elektrycznym tych pojazdów, spalają się w temperaturze ok. 2760 st. C. Pożary samochodów elektrycznych mają miejsce rzadziej od innych, jednak z powodu tak wysokiej temperatury (ok. połowy temperatury powierzchni Słońca) są znacznie bardziej niszczące.

W takiej temperaturze metale, z których produkowane są samochody - także Tesla Cybertruck - po prostu się topią. Pożar samochodu elektrycznego jest też o wiele trudniejszy do ugaszenia. Może wymagać nawet 10 razy więcej wody niż pożar samochodu spalinowego.

Pożar w Teksasie spowodował, że samochód "odporny na apokalipsę" i szykowany do wykorzystywania w kosmosie, zamienił się w spaloną skorupę. Sprawę wyjaśniają teraz lokalne służby, interesują się nią też agencje federalne. Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) poinformowała, że do tej pory nikt nie kontaktował się z nią ws. konsultacji sprawy, choć NTSB zajmowała się już w przeszłości wypadkami pojazdów marki Tesla. Jednak siostrzana agencja - Amerykański Urząd ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) - już podała, że chce od Tesli uzyskać więcej informacji o możliwych wadach Cybertrucka, które mogły doprowadzić do śmiertelnego wypadku w Teksasie.

• Finalna faza projektu "Redwood". Tesla stawia na budżetowego elektryka, cena może być zachęcająca
• Spada sprzedaż aut elektrycznych. To nowe zjawisko na polskim rynku

dailymail.co.uk/jmo/wmkor