Trump wraca na miejsce zamachu. Wystąpi z Muskiem
Miliarder Elon Musk wystąpi w sobotę na wiecu Donalda Trumpa w mieście Butler w Pensylwanii. Będzie to powrót byłego prezydenta USA na miejsce, gdzie doszło do zamachu na jego życie.
2024-10-04, 20:31
"Prezydent Donald J. Trump powróci do Pensylwanii, by uczestniczyć w wiecu na tej samej ziemi, gdzie mniej niż trzy miesiące temu dostał kulą dla demokracji" - ogłosił w piątek sztab Donalda Trumpa, podając listę specjalnych gości wydarzenia. Znaleźli się na niej m.in. Elon Musk oraz członkowie rodziny zabitego kulami zamachowca, Coreya Comperatore.
Musk potwierdził swoją obecność w nocy z czwartku na piątek wpisem na portalu X. "Będę tam, żeby wspierać" - podkreślił miliarder.
Musk poparł Trumpa
Dla szefa Tesli, który otwarcie ogłosił swoje poparcie dla Trumpa tuż po zamachu w Butler, będzie to pierwsze wspólne publiczne wystąpienie z kandydatem Republikanów na prezydenta USA. Miliarder od dłuższego czasu wspiera Republikanów, choć w republikańskich prawyborach poparł rywala Trumpa, gubernatora Florydy Rona DeSantisa.
REKLAMA
W ostatnim okresie Musk znacznie zwiększył swoje darowizny na kampanię, deklarując, że będzie wpłacał na ten cel 45 mln miesięcznie. Szef Tesli poparł Trumpa, choć kandydat Republikanów wielokrotnie krytycznie wypowiadał się na temat samochodów elektrycznych i regulacji ich promujących.
Właściciel dawnego Twittera poświęca też kampanii wyborczej wiele swoich wpisów, twierdząc m.in. że zwycięstwo Kamali Harris będzie oznaczać koniec demokracji, czy bezpodstawnie sugerując, że Demokraci sprowadzają imigrantów i oferują im przyspieszoną ścieżkę do obywatelstwa, by pozyskać ich głosy.
Trump zapowiedział też, że jeśli wygra wybory, postawi Muska na czele specjalnej "komisji wydajności państwa", mającej opracować plan cięć budżetowych.
REKLAMA