Premier Islandii ogłosił dymisję rządu. Koalicja rozbiła się o migrację i energetykę
Premier Islandii Bjarni Benediktsson z Partii Niepodległości zapowiedział w niedzielę dymisję swojego gabinetu i rozpisanie przedterminowych wyborów parlamentarnych na 30 listopada. Benediktsson oznajmił na konferencji prasowej, że w poniedziałek spotka się w tej sprawie z prezydent kraju Hallą Tomasdottir.
2024-10-13, 21:47
Szef islandzkiego rządu swoją decyzję tłumaczył nieporozumieniami wewnątrz trójpartyjnej koalicji, zwłaszcza w kwestiach polityki migracyjnej i energetycznej.
W Islandii od 2021 roku władzę sprawują: konserwatywna Partii Niepodległości, centroprawicowa Partia Postępu oraz Ruch Zieloni-Lewica. Wybory parlamentarne miały odbyć się najpóźniej jesienią 2025 roku.
Czytaj także:
- Dźwiękowa mapa. Jak brzmi Islandia?
- Polityka migracyjna Francji po nowemu? "Ludzie oczekują tego"
- Nowa strategia migracyjna. Tusk: 100 proc. kontroli
Według ostatnich sondaży ugrupowania koalicyjne popiera mniej niż 25 proc. wyborców.
Aby odbyły się przedterminowe wybory, konieczna będzie decyzja o rozwiązaniu parlamentu. Alternatywną możliwością jest znalezienie nowej większości w izbie lub wyłonienie tymczasowego rządu mniejszościowego.
REKLAMA
PAP/ mbl
REKLAMA