Zbudowali najdłuższe molo na Bałtyku. Ma 720 metrów
W niemieckim Prerow oficjalnie otwarto najdłuższe molo na Bałtyku. Obiekt ma długość 720 m, był budowany dwa lata i kosztował 46 mln euro.
2024-10-18, 14:54
Budowa molo o szerokości 4,2 m została sfinansowana ze środków Funduszu Europejskiego. Konstrukcja w nadbałtyckim kurorcie wznosi się na wysokość 4,5 metra nad wodą. Została wsparta na 87 palach.
Nowe molo w Prerow znacznie przewyższa długością słynny obiekt w Sopocie, który ma 511,5 metra.
Koszt budowy, początkowo oszacowany na 42 miliony euro, wzrósł do około 46 milionów euro. Inwestycja została sfinansowana z Funduszu Europejskiego.
Najdłuższe molo na Bałtyku. Prerow liczy na turystów
REKLAMA
Jak informuje niemiecki dziennik "Bild", prace budowlane trwały dwa lata. Zakończyły się kilka miesięcy później niż planowano, głównie z powodu trudnych warunków pogodowych.
René Roloff, wieloletni były burmistrz Prerow liczy na zwiększenie liczby turystów, przyciąganych przez nową atrakcję. - Molo jest najdłuższym w rejonie Morza Bałtyckiego i oferuje przyjemne warunki do spacerów - podkreśla.
Przy molo powstał także port z 33 miejscami cumowania dla łodzi rekreacyjnych, rybackich oraz 28-metrowej jednostki ratowniczej.
Nadal trwa budowa nabrzeża dla statków pasażerskich, z którego w przyszłości mają wyruszać wycieczki na niemiecką wyspę Hiddensee oraz do Danii. Jak podaje portal NDR, w ramach inwestycji powstanie również taras widokowy dostępny dla turystów. Prace mają zakończyć się do maja przyszłego roku. Poprzednie molo w Prerow mierzyło 395 metrów długości i 3,5 metra szerokości.
REKLAMA
tvn24.pl/bartos
REKLAMA
REKLAMA
Tvn24.pl
REKLAMA