Chciała zrobić zdjęcie rekinowi. Straciła obie ręce

Kanadyjska turystka próbowała zrobić zdjęcie rekinowi. Kiedy podpłynęła, została zaatakowana przez prawie dwumetrowego drapieżnika. Bestia zacisnęła szczęki i 55-latka straciła obie ręce. Do zdarzenia doszło na wyspach Turks i Caicos na Karaibach.

2025-02-17, 19:43

Chciała zrobić zdjęcie rekinowi. Straciła obie ręce
Atak rekina u wybrzeży Karaibów. Kobieta straciła obie ręce. Foto: Jam Press/East News / google.pl/maps

Karaiby. Turystka chciał zrobić zdjęcie rekinowi. Straciła obie ręce

Kobieta nurkowała z rurką w płytkiej wodzie u wybrzeża wyspy Providenciales. W pewnym momencie zauważyła rekina - najprawdopodobniej był to żarłacz tępogłowy. Zanurzyła obie dłonie pod wodą, aby zrobić mu zdjęcie. Wtedy rekin zaatakował i ugryzł ją w ręce, a także ranił w udo. Działo się to wszystko kilka metrów od brzegu.

Na ratunek ruszył przerażony mąż turystki. Mimo poważnych obrażeń, kobieta zdołała dopłynąć do brzegu, gdzie udzielono jej pierwszej pomocy i przetransportowano do szpitala. Lekarze musieli amputować jedną rękę poniżej nadgarstka, a drugą do połowy przedramienia - podał "The Herald". Plaża Turks i Caicos została zamknięta. Ponownie otwarto ją 9 lutego.

Atak rekina na Bahamach

Tego samego dnia - 7 lutego - dwie amerykańskie turystyki zostały zaatakowane przez rekina na Bahamach. Do zdarzenia doszło w Bimini Bay. Summer Layman i Rileigh Decker postanowiły tego dnia odbyć rejs jachtem. W pewnym momencie wskoczyły do wody. Po chwili zostały zaatakowane przez rekina.

Czytaj także:

- Poczułam szarpnięcie za nogę. Od razu wiedziałam, że zostałam ugryziona - powiedziała Rileigh Decker. Gdyby nie pomoc osób z jachtu, skok do wody mógłby skończyć się tragicznie. Wciągnięto kobiety na pokład i udzielono im pierwszej pomocy.

Amerykanki trafiły do szpitala na Bahamach, gdzie przeprowadzono niezbędne operacje. Summer Layman założono 48 szwów. Obie turystyki - w przeciwieństwie do 55-letniej Kanadyjki - zachowały wszystkie kończyny.

Służby podejrzewają, że za atak odpowiadał żarłacz tępogłowy. To ten sam gatunek, który pojawił się u wybrzeży wysp Turks i Caicos.

Rekiny atakują. Część napaści prowokują ludzie

Uniwersytet na Florydzie podał, że w 2024 r. na świecie doszło w sumie do 88 ataków rekinów. 24 z nich zostały sprowokowane przez ludzi.

REKLAMA

Źródła: New York Post/CNN/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej