Astronauci wrócili z kosmosu. Misja zamiast tygodnia trwała 9 miesięcy
Dwoje astronautów NASA, Suni Williams i Butch Wilmore, bezpiecznie wróciło na Ziemię. Ich misja, zamiast kilkudniowej, stała się nieplanowanymi dziewięcioma miesiącami na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
2025-03-19, 06:38
Mieli być w kosmosie 8 dni, plan pokrzyżowała awaria
Para astronautów wykonała pierwszy lot kapsułą Starliner Boeinga na Międzynarodową Stację Kosmiczną w czerwcu 2024 roku. Planowali zostać na ISS zaledwie tydzień, ale problemy techniczne sprawiły, że Starliner musiał wrócić na Ziemię bez załogi. Z tego powodu Wilmore i Williams spędzili w kosmosie 9 miesięcy.
Zamiast powrócić maszyną Boeinga astronauci, których misja nazwana była Crew-9, na Ziemię dotarli na pokładzie kapsuły Dragon firmy SpaceX. Teraz, po 17 godzinach podróży, kapsuła bez żadnych problemów wodowała w Zatoce Meksykańskiej u wybrzeża Florydy. Na pokładzie kapsuły było 4 członków załogi.
Z wody troje astronautów NASA i jednego rosyjskiego kosmonautę podjął specjalny statek ratowniczy, na którego pokładzie na początku wszyscy zostali przebadani przez lekarza. Eksperci twierdzą, że spędzenie dłuższego okresu w kosmosie - zwłaszcza wielu miesięcy - może wiązać się z wieloma zmianami w fizjologii i psychologii człowieka.
Kwestie zdrowia pod nadzorem lekarzy
Jedna z najpoważniejszych wiąże się ze spędzaniem czasu w warunkach mikrograwitacji, co pozwala astronautom unosić się wewnątrz statku kosmicznego lub na zewnątrz podczas spacerów kosmicznych. Według NASA w tym okresie następuje spadek masy mięśniowej oraz utrata tkanki kostnej. Po powrocie na Ziemię astronauci są badani przez zespół medyczny, który pracuje nad ponownym przystosowaniem ich do grawitacji Ziemi i przywróceniem równowagi do codziennych zadań, takich jak chodzenie i stanie w pozycji wyprostowanej.
REKLAMA
Powrót na Ziemię Butcha Wilmora i Suni Williams zamknie niezwykły i dramatyczny rozdział w historii lotów kosmicznych, który rozpoczął się w zeszłym roku, kiedy astronauci napotkali problemy z silnikami statku kosmicznego Boeinga podczas dokowania do stacji kosmicznej. Ostatecznie NASA zdecydowała się sprowadzić Starlinera z powrotem na Ziemię we wrześniu bez załogi pokładzie.
- Statek kosmiczny Muska eksplodował w czasie lotu. Awaria podczas kolejnego testu
- Na Księżyc leci prywatna misja. Ryzykowna wyprawa ma ważny cel
- Powrót człowieka na Księżyc opóźniony: misje Artemis zostały przesunięte o rok
- Kosmiczna tajemnica rozwiązana po niemal 40 latach. To zagadki Urana z czasów sondy Voyager
Źródło: Polskie Radio/Jan Pachlowski/pg/kor
REKLAMA