Proces Gerarda Depardieu. Aktor oskarżony o napaści seksualne

Przed sądem w Paryżu dziś początek procesu znanego francuskiego aktora Gerarda Depardieu, oskarżonego o molestowanie seksualne dwóch kobiet podczas kręcenia filmu w 2021 roku. Artysta odpiera zarzuty. 

Molestowanie na planie filmu. Gerard Depardieu z zarzutami

Wcześniej około dwudziestu kobiet zarzucało mu nieodpowiednie zachowanie. Dzisiejsza sprawa jest pierwszą, która trafia przed wymiar sprawiedliwości. Pierwotnie proces miał zacząć się w październiku zeszłego roku. Odroczono go ze względu na stan zdrowia 76-letniego aktora. Dzisiaj Gerard Depardieu, jak zapewnia jego prawnik Jeremie Assous, stawi się w gmachu sądu.

Rozprawa, dotycząca produkcji filmu „Les Volets Verts („Zielone okiennice”) w reżyserii Jeana Beckera z 2021 r., ma zacząć się przed paryskim sądem o godz. 13:30. Gerard Depardieu zagrał łącznie w ponad 200 filmach i serialach telewizyjnych.

Problemy z prawem od młodości

Przed sądem staje nie po raz pierwszy. Jeszcze w młodości był skazany za kradzież samochodów i napad. Pierwsze oskarżenie o gwałt pojawiło się w 2018 roku i dotyczyło sytuacji z 2017. Dopiero po tym oskarżeniu pojawiły się doniesienia o gwałtach dotyczące lat 90. XX wieku. Kontrowersje Gerard Depardieu wzbudził także uciekając z Francji przed podatkami czy przyjęciem rosyjskiego obywatelstwa w 2013 roku. 

• Gerard Depardieu oskarżony o gwałt i molestowanie. Aktor zaprzecza
• Gerard Depardieu zakazany na Ukrainie. "Persona non grata w mediach"
• Gerard Depardieu uciekł przed podatkami do Belgii

Źródło: Polskie Radio/AM