Dzieci palą e-papierosy na lekcjach. Alarmujące dane
Rosnące trudności z koncentracją uczniów spowodowane używkami nikotynowymi, w tym coraz powszechniejsze używanie e-papierosów na lekcjach przez coraz młodsze dzieci – to wnioski z nowych badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii. Alarmujące dane pochodzą z ankiety przeprowadzonej wśród nauczycielek brytyjskich szkół. W Polsce planowane są zmiany w przepisach, które mają na celu ograniczenie dostępu do e-papierosów.
2025-03-27, 12:54
Problem używania e-papierosów narasta. Nauczyciele ostrzegają
Większość nauczycielek biorących udział w ankiecie uważa, że problem używania e-papierosów przez dzieci jest obecny w ich szkole. Spośród 477 respondentów ankiety przeprowadzonej w Walii prawie trzy czwarte stwierdziło, że e-papierosy są problemem w ich szkole, a większość zauważyła jego pogłębienie w ciągu ostatniego roku. Badanie zostało przeprowadzone przez NASUWT (National Association of Schoolmasters Union of Women Teachers). Jak czytamy w wynikach ankiet, uczniowie gromadzą się w toaletach, aby używać e-papierosów podczas przerw w szkole. Niektórzy wielokrotnie opuszczają też lekcje, by skorzystać z e-papierosa.
- Niektóre dzieci nie potrafią się skoncentrować. Stają się niespokojne, ponieważ nie mogą przyjąć kolejnej dawki nikotyny, co prowadzi do konfrontacji – mówi Sharron Daly, nauczycielka z 30-letnim stażem, ze szkoły średniej w Bridgend i przedstawicielka NASUWT. Jak dodała, jej koledzy w ankietach zgłaszali również przypadki dzieci używających e-papierosów na lekcjach, a ostatnie podobne zgłoszenie jest sprzed kilku tygodni. - Ma to negatywny wpływ na zachowanie uczniów i ostatecznie wpłynie na wyniki nauczania, ponieważ jeśli nie potrafią się skoncentrować, nie mogą się uczyć - ostrzega Sharron Daly.
E-papierosy trudne do rozpoznania. Wyglądają jak błyszczyki lub zakreślacze
REKLAMA
Nauczycielka wyjaśnia, że e-papierosy są "o wiele trudniejsze do kontrolowania" niż tradycyjne papierosy. - Zaprojektowano je tak, by wyglądały jak błyszczyki do ust lub zakreślacze, a uczniowie zamiast dymem tytoniowym, "pachną jak guma balonowa". Nauczyciele wskazują na nieskuteczność szkolnych regulaminów wobec problemu. Uczniowie by użyć e-papierosów wychodzą do toalety, opuszczają lekcje lub robią to podczas przerw.
"Rodzice kupują e-papierosy dla swoich dzieci. Niektórzy przychodzą nawet do szkoły w ciągu dnia, aby dostarczyć je swojemu dziecku" - przekazują nauczyciele. Według danych 7 proc. dzieci w Walii, w przedziale wiekowym od 11 do 16 lat, używa e-papierosów co tydzień. Liczba ta wzrasta do 15,9 proc. dla młodzieży w starszych klasach, w wieku 15–16 lat.
Związek nauczycielek apeluje o zaostrzenie przepisów i większą pomoc dla szkół w walce z problemem. Obecnie parlament brytyjski pracuje nad ustawą o tytoniu i e-papierosach. W Wielkiej Brytanii sprzedaż produktów do wapowania zawierających nikotynę osobom poniżej 18. roku życia jest nielegalna, ale rząd Walii poinformował, że ustawa zaostrzy aktualne przepisy i stworzy możliwość wprowadzenia dodatkowych ograniczeń w sprzedaży e-papierosów. Od 1 czerwca tego roku na Wyspach brytyjskich obowiązywać zacznie także zakaz jednorazowych e-papierosów. Nielegalne będzie dla przedsiębiorstw "oferowanie i sprzedawanie lub dostarczanie, a także posiadanie w celu sprzedaży" wszystkich jednorazowych waporyzatorów, niezależnie od tego, czy zawierają nikotynę, czy nie.
Zakaz także w Polsce. Ministerstwo Zdrowia opracowało nowe przepisy
Zmiany przepisów dotyczących e-papierosów planuje także Polska. Ministerstwo Zdrowia przygotowało dwa projekty ustaw, które mają wprowadzić zmiany w ustawie o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Pierwszy reguluje sprzedaż "beznikotynowych elektronicznych papierosów, pojemników zapasowych z płynem beznikotynowym do elektronicznych papierosów i woreczków nikotynowych", a drugi "dostosowuje polskie prawo do przepisów Unii Europejskiej i odnosi się do podgrzewanych wyrobów tytoniowych". Jak podaje MZ, zgodnie z przyjętymi przez rząd propozycjami zmian, dzieciom i młodzieży do 18. roku życia nie będzie można sprzedawać żadnych elektronicznych papierosów, ani pojemników zapasowych z płynem do elektronicznych papierosów – niezależnie od tego, czy zawierają nikotynę czy nie. Wprowadzone zostaną także przepisy zakazujące sprzedaż dzieciom i nieletniej młodzieży woreczków nikotynowych.
REKLAMA
Inne miejsca publiczne także objęte zakazem
Według zapowiedzi rządu nowe przepisy wprowadzą też zakaz palenia e-papierosów beznikotynowych w wybranych miejscach publicznych, w tym m.in. w szkołach, na placach zabaw i przystankach komunikacji miejskiej. Zakaz będzie identyczny z zapisami dotyczącymi wyrobów tytoniowych oraz e-papierosów z nikotyną. Rada Ministrów przyjęła projekt 21 stycznia. O aktualny etap procedowania dokumentu zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia i czekamy na informacje w tej sprawie.
- Papierosy będą droższe. Jest decyzja prezydenta
- E-papierosy nie dla nieletnich, także te bez nikotyny. Rząd chce nowego zakazu
- Papierosy zamiast płatków. Udaremniono rekordowy przemyt
Źródło: BBC/MZPolskieRadio24.pl/Przemysław Goławski
REKLAMA