104-procentowe cła już od północy. Trump uderza w Chiny

Chiny nie wycofały cła odwetowego. Trump zareagował

Prezydent Donald Trump wprowadził cła wzajemne wobec 185 krajów. Nie inaczej było w przypadku Chin, choć należy zwrócić uwagę na wysoką, 34-procentową stawkę. W odpowiedzi Chiny również nałożyły cła na amerykańskie towary. Zastosowano do tego identyczną stawkę. 

We wtorek natomiast administracja Donalda Trumpa podjęła jeszcze drastyczniejsze kroki. Na produkty importowane z Chin nałożono 104-procentowe cło, co potwierdziła rzeczniczka Białego Domu. "Gdy cła wejdą w życie o 12.01 9 kwietnia, Chiny zobaczą dodatkowe 104 proc. dodane do importu. Chiny nie dotrzymały ustalonego przez prezydenta Donalda Trumpa terminu do południa czasu wschodniego na usunięcie taryf odwetowych" - napisał na platformie X reporter Fox Business Edward Lawrence.

104-procentowe cło. Dotyczy niemal wszystkich produktów

Donald Trump już w poniedziałek groził Chinom nałożeniem dodatkowej taryfy. W związku z tym amerykański prezydent jeszcze tego samego dnia zapowiedział, że jeśli Chiny nie wycofają swojego cła, obciąży je kolejną, 50-procentową taryfą. Łącznie daje to stawkę wynoszącą 104 proc. dla niemal wszystkich produktów importowanych z Chin. 

Dodatkowe cła zostały nałożone nie tylko na Chiny, ale również na 56 innych państw, z którymi Stany Zjednoczone mają deficyt handlowy. Również Polska, jako część Unii Europejskiej, otrzymała 20-procentową stawkę. 

REKLAMA

Czytaj także:

• Prawie milion osób straci prawo pobytu w USA. "Sami się deportujcie"
• Netanjahu w Waszyngtonie. Będzie rozmawiać o cłach z Trumpem
• Rosja chwali Trumpa za nałożenie ceł. "Suwerenność gospodarcza"

Źródło: PAP/egz