Zero emisji i pionowy start. Latające taksówki coraz bliżej

Prawdopodobnie jeszcze w tym roku pierwsi chętni będą mogli polatać nad Dubajem, niczym taksówką, w pojeździe S4 firmy Joby Aviation. Finalny prototyp tego elektrycznego samolotu pionowego startu i lądowania odbył serię próbnych załogowych lotów, co przybliża go do certyfikatu amerykańskiej FAA - chwali się producent w mediach społecznościowych.

2025-04-30, 20:49

Zero emisji i pionowy start. Latające taksówki coraz bliżej
Joby Aviation pochwaliło się pierwszym załogowym lotem swojego prototypu S4. Foto: Joby Aviation

Taksówką w powietrzu. Na prąd i bez pasów startowych

Przełomowe dla Joby Aviation, a być może także i dla przyszłości osobistego transportu, loty odbyły się pod koniec kwietnia w zakładach firmy w Kalifornii. Finalna wersja prototypu elektrycznego statku powietrznego pionowego startu i lądowania (eVTOL) wzniosła się, przeleciała pewien odcinek, a potem wylądowała, i tak kilka razy. Wszystko przy pomocy własnych silników i z pilotem na pokładzie.

Podczas dziewiczego załogowego lotu, za sterami S4 zasiadł pilot testowy James "Buddy" Denham. Prowadzony przez niego pojazd wystartował niczym helikopter, płynnie przeszedł do lotu poziomego, by po chwili pionowo wylądować. To o tyle oryginalne, że prototypy latających taksówek innych marek wykorzystują osobne silniki do startu i lotu. W przypadku S4 cała podróż odbywa się przy pomocy tego samego napędu, co oznacza niższe koszty produkcji - zaznacza portal Interesting Engineering.

Kamień milowy na drodze do certyfikatu

- Osiągnięcie tego kamienia milowego ma ogromne znaczenie dla firmy - powiedział o załogowych lotach Didier Papadopolous, odpowiedzialny w Joby za dział samolotów. - Świadczy to nie tylko o wysokim poziomie zaufania, jakie mamy do osiągów samolotu, w kontekście przygotowań do komercyjnej pracy w Dubaju, ale też toruje drogę do rozpoczęcia testów w locie TIA (wymagany w amerykańskim lotnictwie cywilnym certyfikat dzielności powietrznej - red.) z pilotami FAA (Federalnej Administracji Lotnictwa) na pokładzie - dodał.

Certyfikat FAA gwarantuje dopuszczenie S4 do ruchu cywilnego. Start regularnej usługi powietrznego, załogowego, elektrycznego taxi, zapowiadany jeszcze przed końcem bieżącego roku w Dubaju.

REKLAMA

Powietrzną taksówką z Warszawy do Krakowa

Prace nad S4 rozpoczęły się w 2009 roku i pochłonęły miliony dolarów. To sześciosilnikowa maszyna, napędzana przy pomocy śmigieł poruszanych przez silniki elektryczne znajdujące się w obrotowych gondolach. Potrafi przelecieć 130 mil (241 km) z prędkością 174 węzłów (322 km/h), na wysokości 15 tys. stóp (5 km). Zanim prototypem kilkukrotnie pokierował człowiek, wehikuł pokonał w sumie ponad 60 tys. km w bezzałogowych testach trwających od 2017 roku.

Czytaj także: 

Źródła: Interestingengeenerinmg.com/X/JobyAviation.com/mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej