Rosjanie nie przestrzegają zawieszenia broni. Zmasowany atak bombami lotniczymi
Rosjanie nie przestrzegają zawieszenia broni. Z niedzieli na poniedziałek atakowali Ukrainę za pomocą dalekosiężnych dronów i bomb. W sobotę europejscy przywódcy i ukraiński prezydent apelowali do Rosji o wstrzymanie ognia od poniedziałku. Miałoby ono być wstępem do rozmów pokojowych.
2025-05-12, 07:43
Wojna w Ukrainie. Rosjanie nie przestrzegają zawieszenia broni
Apel o zawieszenie broni Wołodymyr Zełenski powtórzył jeszcze kilka godzin przed północą. Jak mówił, pełne i bezwarunkowe i długotrwałe zawieszenie ognia stworzy niezbędne podstawy dla dyplomacji i może znacząco przybliżyć pokój.
Tymczasem jak donoszą ukraińskie siły powietrzne, Rosjanie już w poniedziałek wypuścili na terytorium Ukrainy dalekosiężne bezzałogowce typu Shahed, zaś obwody doniecki, sumski i zaporoski atakowali kierowanymi bombami lotniczymi.
Oznacza to, że Kreml nie przystał na apel o 30-dniowe zawieszenie ognia, co powinno z kolei skutkować wzmocnieniem zachodnich sankcji wobec Rosji. Zawieszenie ognia miało być też niezbędnym warunkiem do rozpoczęcia rozmów z Rosją, jednak w niedzielę Zełenski przekazał, że zgadza się na spotkanie z Putinem już w najbliższy czwartek w Turcji.
Czytaj także:
- Trump daje "zielone światło". Ukraina czekała na tę decyzję
- Putin złożył ofertę rozmów pokojowych. Podał termin i miejsce
Źródła: Polskie Radio/PAP/mg/k
REKLAMA
REKLAMA