Cybertrucki przy Bestii i F-15 przy Air Force One. Tak witano Trumpa w Katarze

Futurystyczny konwój i myśliwce

Na ulicach Dohy konwój prezydenta USA flankowały dwa kanciaste Cybertrucki z czerwonymi maskami, czyli samochody Tesli typu pick up. Wcześniej obok Air Force One leciała honorowa eskorta ośmiu katarskich myśliwców F-15.

Katar przywitał z rozmachem prezydenta Donalda Trumpa. Ten kraj nad Zatoką Perską jest siedzibą ważnej baz USA w regionie. Co zauważono, ten gest przyjaźni wobec Trumpa przewyższył nawet życzliwość Rijadu. Rijad rano zapewnił Trumpowi eskortę złożoną z z sześciu myśliwców. 

Kontrakty z Katarem

Następnie media poinformowały o tym, że USA zawarły z Katarem umowy na kwotę 1,2 biliona dolarów. Katar zakupi 210 samolotów, dronów MQ9 i systemów przeciwdronowych i inne uzbrojenie. W tym kupi 160 samolotów firmy Boeing, typ 787 i 777X.

REKLAMA

Podróż Trumpa po Bliskim Wschodzie 

Prezydent Donald Trump przybył do Kataru w ramach podróży po Bliskim Wschodzie. Została ona zaplanowana na 13-16 maja. Trump odwiedził już Arabię Saudyjską i uda się jeszcze do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.  

W stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie spotkał się także z obecnym prezydentem Syrii. USA zniosą obowiązujące od 2004 roku sankcje wobec Syrii. Trump stwierdził, że decyzja o zniesieniu sankcji została podjęta na prośbę faktycznego władcy Arabii Saudyjskiej, księcia Mohammeda bin Salmana. Media piszą, że zachęcać miał Trumpa do tego także prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan. 

- Arabia Saudyjska podpisała we wtorek umowę na zakup od USA uzbrojenia za blisko 142 mld dolarów - poinformował też Biały Dom. To część szerszego planu, Saudowie mają zainwestować w amerykańską gospodarkę 600 mld dolarów. 

W Arabii Saudyjskiej doszło też do szczytu innych państw regionu Zatoki Perskiej i USA. Trump mówił w Rijadzie, że planuje rozszerzyć tzw. Porozumienia Abrahama (umowy państw arabskich z Izraelem) o kolejne kraje.

REKLAMA

W planach ma odwiedzenie Stambułu?

Media światowe ciągle przedstawiają nowe doniesienia na temat tego, kto będzie prezentował USA i Rosję na planowanych rozmowach pokojowych w Stambule. Nie jest jasne, czy stawi się tam Putin, który je zaproponował.  Zaś Donald Trump poinformował, że możliwe, że "pojawi się tego dnia w Turcji".

Putin późnym wieczorem w weekend wyszedł z propozycją bezpośrednich rozmów pokojowych bez warunków wstępnych w Turcji w Stambule. Stało się to po tym, gdy wcześnie rano państwa europejskie wezwały Rosję do bezwarunkowego 30-dniowego zawieszenia broni. W przypadku złamania zawieszenia broni przez Rosję, zapowiedzieli sankcje. Tak ogłosili w Kijowie przywódcy Polski, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii.

Putin jednak wciąż nie wie, czy pojawi się w Stambule.

• Czy dojdzie do spotkania Zełenskiego z Putinem? Stambuł czeka
• Deszcz rakiet i dronów przed rozmowami w Stambule. Rosja nasila ataki
• Szef MON reaguje na słowa doradcy Trumpa. "Polska nie wyśle żołnierzy na Ukrainę"

Źródło: PolskieRadio24.pl/Reuters/PAP/inne/agkm