Pasażerowie czekali na obiad. Steward tańczył nago w toalecie

Nagi steward na pokładzie samolotu. Tańczył w toalecie

"Steward British Airways tańczący nago w toalecie klasy biznes na wysokości 11 tysięcy metrów" - zaczyna swój artykuł "The Sun".

Wszystko zaczęło się od tego, że pasażerowie oczekiwali na posiłek. Steward, który miał go przynieść, nie pojawiał się. Zaniepokojeni podróżni zaalarmowali obsługę. Okazało się, że mężczyzna zniknął. Po długich poszukiwaniach udało się go odnaleźć. W toalecie. Tańczył nago, był wyraźnie pobudzony i podekscytowany.

Załoga samolotu była wyraźnie zszokowana. Szybko zarzucili na niego piżamę i przypięli pasami w fotelu. Tak spędził resztę 10,5-godzinnej podróży.

Steward pod wpływem narkotyków? "Był wyżej niż ktokolwiek inny"

Jeden z pracowników powiedział w rozmowie z "The Sun", że podejrzewa, iż steward mógł być pod wpływem środków odurzających. - Wydaje mi się, że on coś wziął. Stało się to w czasie pracy. Samolot leciał 37 tysięcy stóp nad Atlantykiem, ale ten facet wydawał się być wyżej niż ktokolwiek inny - żartował.

Pozostali członkowie załogi byli wściekli, bowiem musieli dodatkowo wykonywać pracę unieruchomionego stewarda.

Po wylądowaniu na lotnisku Heathrow w Londynie steward otrzymał pomoc medyczną i został przewieziony na wózku inwalidzkim. Na lotnisku czekała już a niego policja, która dokonała aresztowania. Mężczyzna został zawieszony w pełnieniu obowiązków na czas trwania śledztwa.

British Airways poinformowało, że sprawą zajmuje się policja. Przedstawiciele linii lotniczej nie chcieli podać więcej szczegółów.

• Potężne huragany mogą uderzyć w USA. Synoptycy ostrzegają
• Atak rekina u wybrzeży USA. Pływak miał dużo szczęścia

Źródło: The Sun/pb