Iran: atak Izraela to deklaracja wojny
Odbieramy atak Izraela jako deklarację wojny - skomentował piątkowe wydarzenia minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi.
2025-06-13, 12:36
Reakcja Iranu na atak Izraela
Słowa Aragcziego padły w liście skierowanym do Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wezwał w nim Radę Bezpieczeństwa do "natychmiastowego zajęcia się tą kwestią". Wcześniej - po izraelskich nalotach na wiele lokalizacji, w tym na zakład wzbogacania uranu w Natanz - szef MSZ Iranu napisał list do dyrektora generalnego Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafaela Grossiego. Wezwał go do jednoznacznego potępienia ataku na irańskie obiekty nuklearne.
Aragczi zapowiedział, że Iran podejmie specjalne środki w celu ochrony swojego sprzętu i materiałów nuklearnych. Jednocześnie uprzedził o stanowczej odpowiedzi na izraelskie ataki. Co więcej, wezwał Grossiego do natychmiastowego zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Gubernatorów MAEA w celu omówienia sytuacji.
Uderzenie na Iran
Nocą armia izraelska zaatakowała z powietrza wiele celów w Iranie. Powiadomiła, że były one związane z wojskiem i programem nuklearnym. Irańskie media i urzędnicy powiadomili, że operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz (w centralnej części Iranu), jak również w obiekt w Parczin, gdzie również - zdaniem ekspertów - prowadzone są badania nad bronią jądrową. W odwecie Iran przeprowadził arak dronowy na Izrael. Oba państwa zapowiedziały dalsze wzajemnie ataki.
- Szef MON apeluje do Polaków przebywających w Izraelu. "Wojsko jest gotowe"
- Izrael mobilizuje żołnierzy. Wzmacnia swoją obecność na granicach
- Trump chce dalej negocjować z Iranem. "Nie mogą mieć bomby atomowej"
Źródło: PAP/łl
REKLAMA