Kostaryka zamknęła przestrzeń powietrzną. Awaria radarów

Awaria radarów. Kostarykańskie lotniska sparaliżowane

Decyzja o zamknięciu przestrzeni powietrznej zapadła w środę rano. Nastąpiło to po tym, jak awaria spowodowała wyłączenie systemu radarowego na głównym międzynarodowym lotnisku w stolicy - San Jose. 

Przedstawiciele tamtejszego urzędu ds. lotnictwa cywilnego poinformowali, że awaria elektryczna nastąpiła tuż przed świtem. Technicy pracują obecnie nad jej usunięciem. Jak przekazały władze, utrudnienia mogą potrwać co najmniej sześć godzin. W tym czasie żaden samolot na pewno nie wyląduje ani nie wystartuje.

Odwołane loty

Kostaryka co prawda posiada drugi międzynarodowy port w Guanacaste, ale awaria radaru w stolicy wpłynęła również na loty na tym lotnisku. Część linii lotniczych, realizujących połączenia z Kostaryką poinformowało pasażerów o sytuacji.

Za pośrednictwem mediów społecznościowych podróżnych poproszono o kontakt w celu zmiany terminu lotu. Jak do tej pory nie ma oficjalnych informacji, ile lotów zostanie opóźnionych i odwołanych w związku z awarią. 

• Cyberatak sparaliżował lotniska w Europie. Policja zatrzymała podejrzanego
• Paraliż lotniska pod Brukselą. Przyczyną cyberatak
• Awaria sparaliżowała północne Włochy. Chaos na lotniskach

Źródło: Polskie Radio/yahoo.com/egz