Rosyjskie bombardowanie Charkowa. Pocisk trafił w szpital

Rosjanie w nocy atakowali Charków kierowanymi bombami lotniczymi. Uszkodzony został m.in. jeden ze szpitali. Doszło też do uderzenia w infrastrukturę energetyczną.

2025-10-14, 07:44

Rosyjskie bombardowanie Charkowa. Pocisk trafił w szpital
Rosyjski atak na Charków. Foto: ДСНС України/Facebook

Atak na Charków. Ewakuacja szpitala

Jak przekazały władze drugiego co do wielkości ukraińskiego miasta, w nocy Rosjanie użyli trzech kierowanych bomb lotniczych. Co najmniej sześciu mieszkańców Charkowa odniosło rany. Jedna z bomb uszkodziła budynek szpitala chorób endokrynologicznych. Nie ma informacji o poszkodowanych, jednak wszyscy pacjenci zostali przeniesieni do innych szpitali.

Atak bombowy spowodował też wyłączenia prądu w kilku dzielnicach Charkowa. W wyniku nocnych ataków na infrastrukturę energetyczną doszło do przerw w dostawach prądu w kilku miejscowościach w obwodzie kirowogradzkim w środkowej Ukrainie.

Zełenski: najtrudniej w pobliżu granicy

Podczas poniedziałkowej narady z najwyższym dowództwem wojskowo-politycznym, prezydent Wołodymyr Zełenski poruszał temat intensywnych uderzeń Rosji na infrastrukturę energetyczną i potrzeby odbudowy zniszczeń w tym zakresie. - Przedstawiono raporty dotyczące prac naprawczych w regionach po rosyjskich atakach. Jestem wdzięczny wszystkim zaangażowanym i pracującym praktycznie przez całą dobę – często są to naprawdę heroiczne wysiłki naszych energetyków, ekip remontowych i Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy - stwierdził.

Zwrócił uwagę, że najtrudniejsza sytuacja panuje w miejscowościach przyfrontowych i w pobliżu granicy z Rosją - "tam, gdzie rosyjskie drony uderzeniowe i rakiety mają najkrótszy czas dolotu, a alarmy i ostrzały trwają niemal bez przerwy".

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/ms

Polecane

Wróć do strony głównej