Decyzja UE w sprawie Rosji jeszcze w tym tygodniu. 19. pakiet sankcji na finiszu

19. pakiet sankcji wobec Rosji ma zostać przyjęty w tym tygodniu - zapowiedziała szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas. Do tego wymagana jest jednomyślna zgoda wszystkich państw członkowskich. Według doniesień decyzję wciąż blokują Austria i Słowacja.

2025-10-20, 10:11

Decyzja UE w sprawie Rosji jeszcze w tym tygodniu. 19. pakiet sankcji na finiszu
Ursula von der Leyen. Foto: Zhao Dingzhe/Xinhua News/East News

UE szykuje nowe sankcje wobec Rosji. Kallas o spotkaniu Trump-Putin

Przed rozpoczęciem spotkania ministrów spraw zagranicznych państw UE w Luksemburgu Kallas podkreśliła, że trwają rozmowy z państwami członkowskimi o tym, jak lepiej koordynować działania wobec rosyjskiej floty cieni. Odniosła się także do możliwego spotkania prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Budapeszcie, podkreślając, że "nie jest to nic przyjemnego", że do niego dojdzie.

- Zobaczymy, co z tego wyniknie - powiedziała. Kallas oceniła też, że wszelkie wysiłki Trumpa, żeby zaprowadzić pokój na Ukrainie, należy odbierać pozytywnie, ale nie widać, by Rosja naprawdę pragnęła tego pokoju. - Jeśli Ameryka ma dużą siłę, by wywrzeć presję na Rosję, by ta przystąpiła do negocjacji, i jeśli z niej skorzysta, to oczywiście dobrze - powiedziała szefowa unijnej dyplomacji.

Austria blokuje decyzję. Wątpliwości ma też Słowacja 

Pod koniec ubiegłego tygodnia źródła unijne informowały, że przyjęcie 19. pakietu sankcji UE przeciw Rosji jest nadal blokowane przede wszystkim przez Austrię, która domaga się, aby część zamrożonych rosyjskich aktywów została uwolniona i przekazana bankowi Raiffeisen w ramach rekompensaty.

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w połowie września przedstawiła propozycję 19. pakietu sankcji na Rosję. Znalazł się w nim zakaz importu rosyjskiego LNG na rynki europejskie oraz objęcie koncernów Rosnieft i Gazprom Nieft zakazem transakcji. Aby pakiet mógł wejść w życie, wymagana jest jednomyślna zgoda unijnej "27".

W negocjacjach nad nowymi sankcjami Austria zaczęła domagać się częściowego złagodzenia sankcji wobec jednego z rosyjskich oligarchów Olega Deripaski. Wiedeń chce, żeby część jego zamrożonych aktywów została uwolniona i przekazana bankowi Raiffeisen w ramach rekompensaty. Ten bank mimo trwającej wojny wciąż prowadzi działalność w Rosji, a tamtejszy sąd nałożył na niego karę w wysokości 2 miliardów euro. Aktywa miałyby stanowić wyrównanie za tę karę.

Wiele krajów członkowskich obawia się, że krok ten stworzyłby niebezpieczny precedens dla innych podmiotów objętych sankcjami. Część dyplomatów zwraca też uwagę, że inne instytucje finansowe wycofały się z działalności w Rosji, a austriacki bank także miał taką możliwość od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że również Słowacja nadal zgłasza wątpliwości, ale wobec tej części sankcji, która dotyczy energii. Bratysława chce, żeby sprawa embarga na rosyjską energię trafiła na szczyt UE, gdzie będzie mogła przedstawić swoje obawy dotyczące bezpieczeństwa dostaw ropy, z uwagi na to, że kraj ten nie ma dostępu do morza.

19. pakiet sankcji. Uderzenie w rosyjskie LNG i ropę naftową 

Zgodnie z pakietem - wycofanie rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego ma nastąpić do 1 stycznia 2027 r. Poza odejściem od rosyjskiego LNG Komisja chce, aby w ramach 19. pakietu UE zaostrzyła środki ograniczające dochody Rosji z ropy naftowej. Wspólnota dopuszcza możliwość handlu rosyjską ropą tylko w ramach specjalnego limitu.

Von der Leyen poinformowała też we wrześniu, że w ramach 19. pakietu KE zaproponowała sankcje na 118 dodatkowych statków z rosyjskiej tzw. floty cieni. Transportują one rosyjską ropę, która jest następnie sprzedawana po cenie wyższej niż narzucona przez międzynarodowe restrykcje. Sankcjami UE ma zostać objętych łącznie ponad 560 jednostek. Pełnym zakazem transakcji mają zostać objęte dwie największe rosyjskie spółki energetyczne - Rosnieft i Gazprom Nieft. Inne firmy zostaną objęte również zamrożeniem aktywów.

Czytaj także: 

Źródło: PAP

Polecane

Wróć do strony głównej