Czym jest Konwencja Stambulska? Łotwa chce ją wypowiedzieć
Łotwa jako pierwszy kraj Unii Europejskiej zdecydowała o wypowiedzeniu Konwencji Stambulskiej - międzynarodowego dokumentu Rady Europy mającego chronić kobiety przed przemocą. Decyzja łotewskiego Sejmu wywołała masowe protesty i ożywioną debatę publiczną. Poniżej wyjaśniamy, czym jest Konwencja Stambulska i jakie obowiązki nakłada na państwa, które ją ratyfikowały.
2025-10-31, 10:25
Sejm Łotwy odrzuca Konwencję Stambulską
Łotewski Sejm zdecydował w czwartek wieczorem o wypowiedzeniu Konwencji Rady Europy dotyczącej zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet oraz przemocy domowej, znanej jako Konwencja Stambulska. Głosowanie poprzedziła trzynastogodzinna, burzliwa debata. Wniosek złożony przez opozycję poparła część posłów z rządzącej koalicji. Spośród 100 parlamentarzystów - 56 opowiedziało się "za", 32 było "przeciw", a 2 wstrzymało się od głosu.
Projekt ustawy o wycofaniu się Łotwy z Konwencji Stambulskiej zgłosiła opozycyjna, konserwatywna partia Łotwa Pierwsza (LPV), a poparły go nie tylko inne ugrupowania opozycji (Sojusz Narodowy, Zjednoczona Lista i partia Dla Stabilności!), ale też deputowani koalicyjnego Związku Zielonych i Chłopów. Przeciw głosowali posłowie pozostałych ugrupowań centrolewicowej koalicji premier Eviki Siliny (Nowej Jedności i Postępowych).
Sprawa wywołała na Łotwie protesty mieszkańców. "Łotwa to nie Rosja", "Kochaj, to nie bij" - skandowano podczas największej od kilku lat demonstracji w Rydze, w której uczestniczyło około pięciu tysięcy osób. Telewizja LTV relacjonowała, że jak dotąd tylko Turcja, która nie jest państwem członkowskim UE, wycofała się z konwencji.
Los konwencji w rękach prezydenta Łotwy. Ma 10 dni na decyzję
Łotwa ratyfikowała konwencję w 2023 r., a dokument wszedł w życie 1 maja ub. roku. Według narodowo-konserwatywnej opozycji łotewskie ministerstwo opieki społecznej wykorzystywało zapisy konwencji m.in. do "popularyzacji odmiennego rozumienia płci i promocji ideologii gender".
Aby ustawa o wystąpieniu z Konwencji Stambulskiej weszła w życie, musi ją jeszcze podpisać prezydent Edgars Rinkeviczs, który ma na to dziesięć dni. Głowa państwa ma też prawo skierować dokument do ponownego rozpatrzenia w parlamencie. Na wniosek grupy posłów ma też prawo zawiesić publikację aktu.
Prezydent napisał na X, że oceni projekt ustawy zgodnie z konstytucją, "biorąc pod uwagę względy państwowe i prawne, a nie ideologiczne czy polityczne".
Łotwa jest pierwszym krajem Unii Europejskiej, który zdecydował się na wypowiedzenie dokumentu.
Konwencja Stambulska - czym jest?
Konwencja Stambulska z 11 maja 2011 r. jest umową międzynarodową, która stawia za cel ochronę przed przemocą, ściganie sprawców oraz wspieranie ofiar przemocy domowej, zwłaszcza wobec kobiet.
Do 2020 r. konwencję podpisało ponad 40 państw. Turcja była pierwszym krajem, który do niej przystąpił w marcu 2012 r., ale na mocy dekretu prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana Ankara wycofała się z grona sygnatariuszy, co spotkało się z krytyką i rozczarowaniem ze strony władz UE.
Konwencja Stambulska - jakie nakłada obowiązki?
Konwencja nakłada na państwa-strony obowiązki promowania i skutecznej ochrony prawa do życia wolnego od przemocy:
- zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej,
- eliminacji wszystkich form dyskryminacji kobiet oraz wspierania równości kobiet i mężczyzn, w tym poprzez wzmacnianie pozycji kobiet,
- stworzenia szeroko zakrojonych strategii ochrony i wsparcia ofiar przemocy wobec kobiet i przemocy domowej,
- skutecznego ścigania i karania sprawców przemocy.
Państwa mają obowiązek realizować takie działania jak:
- przyjęcie kompleksowej krajowej strategii zwalczania wszystkich form przemocy objętych zakresem konwencji, zagwarantowanie odpowiednich środków finansowych na jej realizację,
- promowanie zmiany wzorców społecznych i kulturowych dotyczących zachowania kobiet i mężczyzn, w celu wykorzenienia uprzedzeń, zwyczajów, tradycji oraz innych praktyk opartych na idei niższości kobiet lub na stereotypowym modelu roli kobiet i mężczyzn,
- realizowanie kampanii i programów podnoszenia świadomości i na rzecz lepszego rozumienia różnych form przemocy, w tym w ramach systemu edukacji,
- przyjęcie i wdrażanie rozwiązań mających na celu ochronę ofiar przed kolejnymi aktami przemocy (udzielanie informacji, poradnictwo, wsparcie finansowe, opieka zdrowotna, wsparcie specjalistyczne, schroniska, telefony zaufania, ośrodki wsparcia dla ofiar gwałtów),
- zagwarantowanie dostępu do usług umożliwiających powrót do życia bez przemocy (doradztwo, wsparcie finansowe, mieszkania, edukacja, szkolenia, pomoc w znalezieniu pracy, opieka zdrowotna), jak również wsparcie specjalistyczne,
- realizowanie programów zapobiegawczych i programów leczenia sprawców przemocy,
- gromadzenie danych statystycznych oraz prowadzenie badań dotyczących skali przemocy,
- ustanowienie instytucji koordynującej i monitorującej wdrażanie polityki zwalczania przemocy.
Odrębną grupę stanowią postanowienia konwencji dotyczące obowiązku ustanowienia przepisów dotyczących ścigania i odpowiedzialności za takie akty przemocy, jak:
- przemoc psychiczna,
- nękanie,
- przemoc fizyczna,
- przemoc seksualna,
- przymuszanie do zawarcia małżeństwa,
- okaleczanie narządów płciowych kobiet,
- przymusowa aborcja i sterylizacja,
- molestowanie seksualne,
- a także pomocnictwo, współsprawstwo i usiłowanie.
W związku z tymi zapisami Polska, ratyfikując konwencję w 2015 r. złożyła deklarację następującej treści: "Rzeczpospolita Polska oświadcza, że będzie stosować konwencję zgodnie z zasadami i przepisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej".
- Masakra na porodówce w Sudanie. Setki ofiar, skutki widać z kosmosu
- Zmiana u sterów rządu Holandii. Liberałowie wygrali z prawicą
- Fale upałów, zanieczyszczenie powietrza i choroby. Płacimy zdrowiem za ocieplenie klimatu
Źródło: Polskie Radio/PAP/nł