Sankcje UE wobec przedstawicieli reżimu Łukaszenki. Polska chce szerokiej i otwartej listy nazwisk

2020-09-10, 11:29

Sankcje UE wobec przedstawicieli reżimu Łukaszenki. Polska chce szerokiej i otwartej listy nazwisk
Białorusinka i milicjanci próbujący rozpędzić pokojowych demonstrantów. Foto: PAP/EPA/STRINGER

Lista sankcyjna UE wobec osób, które dopuściły się nadużyć podczas wyborów na Białorusi i wobec protestujących obejmie 40-50 nazwisk; Polska chce, by miała ona charakter możliwie otwarty - poinformował w czwartek wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk.

Od połowy sierpnia UE pracuje nad stworzeniem listy osób, które zostaną objęte sankcjami za represje wobec pokojowych demonstrantów i fałszerstwa wyborcze na Białorusi. Decyzja o nałożeniu sankcji zapadła na nadzwyczajnym szczycie Rady Europejskiej w sprawie sytuacji na Białorusi, o który apelował szef polskiego rządu. Kwestią sporną pozostaje objęcie sankcjami m.in. prezydenta Alaksandra Łukaszenki. Według źródeł PAP wstępna lista miałaby objąć na razie 17 nazwisk.

Powiązany Artykuł

Białoruś pap 1200.jpg
Polska przedstawi plan dla Białorusi. Wiceszef MSZ: Zachód ma dużo więcej do zaoferowania

Działania polskiej dyplomacji


Wiceszef MSZ przedstawiał informacje o sytuacji na Białorusi i działalności polskiej dyplomacji podczas posiedzenia senackiej komisji spraw zagranicznych i UE.

Posłuchaj

Piotr Wawrzyk podczas senackiej komisji spraw zagranicznych o Białorusi (IAR) 0:25
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Odpowiadając na pytanie senatora KO Marcina Bosackiego o sankcje, odparł, że obecnie lista obejmuje kilkadziesiąt nazwisk. - Według tego, co w tej chwili możemy powiedzieć, jest to lista obejmująca kilkadziesiąt nazwisk. Być może 50, być może 40, może więcej - mówił Wawrzyk.

- Polska chce, żeby ta lista była jak najszersza. Zabiegamy o to, żeby ta lista miała charakter otwarty tak, żeby łatwo można było ją maksymalnie rozszerzyć - dodał.

Prezentując stanowisko Polski w sprawie sankcji, Wawrzyk podkreślał, że lista powinna również obejmować przedstawicieli resortów siłowych odpowiedzialnych za "stosowanie tortur" wobec protestujących.

Wiceszef MSZ stwierdził, że władze białoruskie obecnie stosują "punktowe działania" wobec protestujących na Białorusi oraz członków Rady Koordynacyjnej poprzez stopniowe stosowanie przemocy. - Skala, ale też stosowane procedury i tortury, przypominają raczej te, które wydawało się, że w Europie nie będą już nigdy miały miejsca, a kojarzą się z reżimami totalitarnymi drugiej połowy XX wieku - oceniał Wawrzyk.

Czytaj także:


W tym kontekście wiceszef MSZ podał, że według informacji, które posiada polski resort dyplomacji, kilkudziesięciu uczestników demonstracji uznaje się za zaginionych.

REKLAMA

Ułatwiony tryb otrzymywania wiz

Wobec doniesień o nieustających represjach wobec protestujących Wawrzyk deklarował dalsze wsparcie Polski dla społeczeństwa białoruskiego. Przypomniał, że funkcjonuje już ułatwiony tryb otrzymywania wiz w placówkach konsularnych na Białorusi i Ukrainie, który - jak podkreślał - może być stosowany również w innych krajach.

Oznacza to, że o wizę humanitarną obywatel Białorusi może wystąpić do polskiej placówki konsularnej w dowolnym kraju. - Według stanu na 9 września polskie konsulaty wydały 234 tzw. wizy humanitarne dla obywateli Białorusi - poinformował wiceszef MSZ.


Posłuchaj

Piotr Wawrzyk podczas senackiej komisji spraw zagranicznych o Białorusi cz. 2 (IAR) 0:24
+
Dodaj do playlisty

 

Podczas czwartkowego posiedzenia szef komisji spraw zagranicznych i UE, senator KO Bogdan Klich, apelował o zwiększenie wsparcia finansowego dla społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi, które - zgodnie z rządowy programem "Solidarni z Białorusią" ma wynieść ok. 50 mln zł.

W odpowiedzi Wawrzyk poinformował, że jest to jeden z programów wsparcia dla Białorusinów, który przygotował rząd. Dodał, że nowe zasady pozwalające na łatwiejsze podjęcie pracy przez obywateli białoruskich w Polsce są przygotowywane przez MSWiA, MRPiPS i MSZ.
- Będą one przedstawione na najbliższym posiedzeniu Sejmu (16-17 września - red.), a później mam nadzieję trafią do Senatu - poinformował Wawrzyk.

Wśród pozostałych inicjatyw wymienił także przyspieszone wydawanie wiz przez Polskę dla Białorusinów pracujących w sektorze IT.

REKLAMA

Rada Koordynacyjna na Białorusi

Na Białorusi przebywa już tylko jedna przedstawicielka Rady Koordynacyjnej, która domaga się przeprowadzenia ponownych wyborów - literacka noblistka Swiatłana Aleksijewicz. Pozostali przedstawiciele Rady zostali zmuszeni do emigracji, nie mogą ponownie wrócić do kraju lub zostali aresztowani przez reżim Łukaszenki. Protesty społeczeństwa białoruskiego wciąż trwają.

kb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej