Omikron nie odpuszcza. W kolejnych krajach padają rekordy zakażeń

Dotychczasowe badania pokazują, że wariant omikron wywołuje znacznie lżejsze skutki niż poprzednie wersje koronawirusa, ale rozchodzi się kilkakrotnie szybciej. Pokazują to dane w wielu krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, gdzie jeszcze niedawno w ciągu doby zakaziło się ponad milion osób.

Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że w ciągu dwóch miesięcy Omikronem będzie zakażona połowa populacji Europy. Eksperci WHO w wydanym oświadczeniu podkreślają z kolei, że wobec słabego poziomu szczepień na świecie oraz mutacji wirusa, dodatkowe dawki szczepionek prawdopodobnie nie będą już wystarczające i trzeba będzie w znacznym stopniu modyfikować preparaty.

Na całym świecie na COVID-19 zmarło dotąd 5 milionów i 501 tysięcy osób, a łączna liczba zakażeń to 312 milionów. Takie dane podają naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, którzy zajmują się monitorowaniem pandemii.

Stany Zjednoczone

Liczba pacjentów chorych na COVID-19 w amerykańskich szpitalach osiągnęła do wtorku rekordowy, napędzany falą zakażeń wariantem wirusa omikron, poziom - ponad 145 900. Powoduje to przeciążenie placówek i zmusza stany do szukania rozwiązań awaryjnych.

Według danych resortu zdrowia liczba osób hospitalizowanych z powodu COVID-19 przewyższyła poprzedni szczyt osób leczonych w szpitalach, który wyniósł 142 246.

"Szpitale coraz częściej zmagają się z problemami kadrowymi - nie tylko z powodu zwiększonego zapotrzebowania, ale również dlatego, że ich pracownicy, którzy są w grupie wysokiego ryzyka infekcji, po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu na obecność koronawirusa muszą się izolować" - podkreśla CNN.

Stan Wirginia ogłosił np. ograniczony stan wyjątkowy i zezwolił szpitalom na zwiększenie liczby łóżek. Teksas zatrudnił do pomocy i szkoli obecnie ok. 2,7 tys. pracowników medycznych. Kentucky zmobilizowało Gwardię Narodową, która przyszła w sukurs 30 placówkom służby zdrowia.

Francja

We Francji 10 stycznia wykryto 368 149 zakażeń koronawirusem. Jak poinformowała francuska Agencja Zdrowia Publicznego, siedmiodniowa średnia krocząca infekcji wzrosła do ponad 280 tys. 

Według danych z wtorku 23 371 pacjentów jest hospitalizowanych z powodu COVID-19, w tym 3 969 leczonych jest na oddziałach intensywnej opieki medycznej. W szpitalach w ciągu doby zmarło 270 osób z koronawirusem. Łączna liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 126 059.

Wskaźnik zachorowalności we Francji na 100 tys. mieszkańców wynosi 2 790 osób. Odsetek pozytywnych wyników testów wzrósł do 20 procent.

Belgia

Z danych belgijskiego instytutu zdrowia publicznego wynika, że we wtorek wykryto ponad 18 tys. nowych zakażeń, a w środę blisko 28 tys. Zauważalna jest niebezpieczna tendencja wzrostowa. W związku z tym w czwartek odbędzie się narada premierów oraz ministrów z rządu federalnego i władz regionalnych 11-milionowej Belgii.

Eksperci mówią o wybuchu pandemii i spodziewają się w najbliższych dniach jeszcze większych wzrostów zakażeń. - To efekt świąteczno-noworocznych spotkań oraz imprez, a także szybko rozprzestrzeniającego się wariantu omikron - skomentował w rozmowie z flamandzką telewizją VRT czołowy wirusolog Steven Van Gucht.

Włochy

Włoskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o ponad 220 tys. stwierdzonych 10 stycznia zakażeń - to najwyższy wskaźnik od początku pandemii w tym kraju. Zmarło 294 chorych. 

Ogółem we Włoszech jest w tej chwili 2,1 mln zakażonych koronawirusem osób. W ciągu 24 godzin wykonano około 1,3 mln testów. 16 proc. z nich dało wynik pozytywny. 

Na szpitalnych oddziałach intensywnej terapii przebywa ponad 1 600 chorych na COVID-19. Pediatrzy poinformowali, że na oddziałach tych znajduje się około 270 osób w wieku poniżej 19 lat, wśród których 68 dzieci jest w wieku poniżej trzech lat.

Niemcy

Berliński Instytut im. Roberta Kocha (RKI) poinformował, że w ciągu ostatniej doby w Niemczech zarejestrowano 45 690 nowych infekcji koronawirusa, co stanowi wzrost o 50 proc. w ciągu tygodnia. Nowych zakażeń najszybciej przybywa w Bremie, która znajduje się na czele listy miast o największej zapadalności. Zgłoszono także 322 zgony w związku z COVID-19. W sumie od początku pandemii liczba osób zmarłych zakażonych koronawirusem w Niemczec wzrosła do 114 351.

Według danych RKI współczynnik hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 wyniósł w poniedziałek 3,37 na 100 tys. mieszkańców. To mały wzrost od piątku - wtedy było to 3,15.

W Niemczech obecnie zaszczepionych jest blisko 72 proc. mieszkańców, w sumie podano już 153,9 mln dawek. Dozę przypominającą otrzymało 42,9 proc. obywateli.

Hiszpania

Hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia przekazało, że narasta fala zakażeń omikronem w kraju. Odsetek infekcji tym wariantem niemal we wszystkich regionach Hiszpanii stanowi już ponad 90 proc. Jednym z najbardziej dotkniętych przez omikron regionem jest Katalonia. Od poniedziałku na COVID-19 zmarło tam 89 osób, a zakaziło się ponad 43 tys.

W całej Hiszpanii dotychczas na COVID-19 zmarło ponad 90 tys. chorych. W miniony weekend zachorowało 292,3 tys. obywateli. W sumie liczba zakażeń w Hiszpanii przekracza już 7,45 mln.

Holandia

W ciągu ostatnich siedmiu dni wykryto w Holandii ponad 201 tysięcy infekcji koronawirusem. To wzrost o 77 proc. w porównaniu z poprzednim tygodniem. Jednocześnie spada liczba przyjęć do szpitali z powodu zakażenia.

"Wariant Omikron szaleje w naszym kraju jak trąba powietrzna" - obrazowo opisuje ostatnie wzrosty zakażeń dziennik "Algemeen Dagblad". Zdaniem gazety eksperci nie są tym zaskoczeni.- Ze względu na wysoką zakaźność mutacji spodziewaliśmy się tego i ten wzrost jeszcze potrwa - powiedział "AD" wirusolog Bert Niesters.

W zeszłym tygodniu ponad 34 proc. wykonanych testów na obecność koronawirusa miało wynik pozytywny i jest to najwyższy odsetek w historii pomiarów w Niderlandach - informuje gazeta.

Pozytywną wiadomością jest to, że Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (RIVM) kolejny tydzień z rzędu informuje o spadku hospitalizacji osób z COVID-19. W zeszłym tygodniu do szpitali trafiło łącznie 873 pacjentów z COVID-19, co oznacza spadek o 11 proc. w porównaniu do tygodnia wcześniej. W ostatnich tygodniach grudnia RIVM odnotował spadek liczby nowych przyjęć do szpitali odpowiednio o 33 i 26 proc.

• Będzie coraz więcej przypadków "gryporony". Ekspertka ostrzega
• Szef Pentagonu zakażony koronawirusem. "Dzięki szczepieniu choroba przebiega łagodnie"

IAR/PAP

jbt