Kolejne prowokacje Rosjan. Ostrzelali miejscowość, teraz oskarżają o to Ukrainę
Rosjanie sami ostrzelali miejscowość Klimowo w rosyjskim obwodzie briańskim, a potem oskarżyli o atak stronę ukraińską - informuje Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Według niej świadczą o tym przechwycone rozmowy rosyjskich żołnierzy.
2022-04-15, 11:59
Rosyjska miejscowość została ostrzelana przez rosyjską armię. Na jednym z nagrań zamieszczonym na Twitterze widać jak płoną budynki mieszkalne.
W opublikowanym nagraniu, które według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy ma być przechwyconą rozmową rosyjskiego żołnierza z żoną, męski głos mówi, że "to nasi nawalają" w Klimowo. I wyjaśnia, że chodzi o to, by pokazać, że "niby to Ukraińcy prowokują".
- To samo (...) działo się podczas wojny czeczeńskiej. W Moskwie wybuchały mieszkania niby przez terrorystów. W rzeczywistości to byli oficerowie FSB (Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji). Przecież teraz oni (Ukraińcy) w żaden sposób nie mogli ostrzelać Klimowa z takiej odległości - mówił dalej głos na nagraniu.
Rosyjska dezinformacja
Bezpośrednim pretekstem wybuchu II wojny czeczeńskiej w 1999 r., była seria zamachów bombowych na budynki mieszkalne w Rosji, w tym w Moskwie. Niektórzy przypisywali je rosyjskim służbom specjalnym - zamachy miały usprawiedliwić rosyjską interwencję w Czeczenii.
REKLAMA
W czwartek strona rosyjska poinformowała o kilku atakach, do których miało dojść w jej strefie przygranicznej, oskarżając o nie Ukrainę. Centrum ds. walki z dezinformacją przy Radzie Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy ostrzegło, że "Rosja rozpoczęła plan zamachów, by nasilić nastroje antyukraińskie". Media zwracają również uwagę, że dzień wcześniej - w środę - rosyjski resort obrony zagroził uderzeniami na "centra decyzyjne, w tym w Kijowie", jeśli Ukraina będzie atakować cele na terytorium Rosji.
- Krążownik "Moskwa" zatonął. Dr Machalica: należy spodziewać się akcji odwetowych
- "Ciało mężczyzny ze śladami tortur". Wstrząsająca relacja reportera CNN z Borodzianki
- "Tak jak Pan Jezus, musimy odnajdować się w obliczu cierpienia". Ksiądz z Odessy o Wielkim Piątku w kontekście wojny
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
ASP
REKLAMA
REKLAMA