"Był mądrym przywódcą". Wołodymyr Zełenski wspomina Łeonida Krawczuka

- Był osobą, która zawsze potrafiła znaleźć mądre słowa i wyrazić je w taki sposób, by usłyszeli je wszyscy Ukraińcy - powiedział Wołodymyr Zełenski o zmarłym pierwszym prezydencie niepodległej Ukrainy Łeonidzie Krawczuku.

2022-05-11, 01:47

"Był mądrym przywódcą". Wołodymyr Zełenski wspomina Łeonida Krawczuka
Łeonid Krawczuk zmarł w wieku 88 lat. Foto: Iren Moroz/ Shutterstock

We wtorek w wieku 88 lat zmarł Łeonid Krawczuk, pierwszy prezydent wolnej Ukrainy. W 1991 roku, wraz z przywódcami ówczesnej Rosji i Białorusi, rozwiązał Związek Sowiecki.

- Był osobą, która zawsze potrafiła znaleźć mądre słowa i wyrazić je w taki sposób, by usłyszeli je wszyscy Ukraińcy - powiedział Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu, zamieszczonym wieczorem w mediach społecznościowych. - Świetnie zadziałał w 1991 roku i teraz tylko wydaje nam się, że było to wtedy łatwe - dodał ukraiński prezydent.

Podziękowania ministra obrony kraju

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział, że rola Łeonida Krawczuka w obraniu przez Ukrainę niepodległej drogi była szczególnie ważna z punktu widzenia obecnej obrony kraju przed Rosją. "Imperium zła rozpadło się za jego podpisem" - napisał na Twitterze minister obrony Ukrainy. "Dziękujemy za pokojowe odnowienie naszej niepodległości. Teraz bronimy jej z bronią w rękach" - dodał Ołeksij Reznikow.

Pierwszy prezydent niepodległej Ukrainy

Łeonid Krawczuk był prezydentem Ukrainy w latach 1991-1994. 8 grudnia 1991 Łeonid Krawczuk oraz przedstawiciele Rosji i Białorusi - Borys Jelcyn i Stanisłau Szuszkiewicz - podpisali porozumienie białowieskie o rozwiązaniu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. 22 sierpnia 1992 ostatni prezydent Ukraińskiej Republiki Ludowej na emigracji, Mykoła Pławjuk, przekazał mu państwowe insygnia, uznając, że proklamowana w 1991 Ukraina stała się następcą prawnym Ukraińskiej Republiki Ludowej.

REKLAMA

W 2001 roku Łeonid Krawczuk otrzymał tytuł Bohatera Ukrainy - najwyższy tytuł honorowy tego kraju.

Czytaj także:

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej