Białoruś: kolejny opozycjonista skazany przez reżim Łukaszenki

Sąd w białoruskim Mohylewie skazał opozycjonistę Anatola Jaskiewicza na 4 lata i pół roku łagru. Poinformowało o tym Centrum obrony praw człowieka "Wiasna".

2022-07-11, 12:15

Białoruś: kolejny opozycjonista skazany przez reżim Łukaszenki
Na Białorusi cały czas przybywa więźniów politycznych. Foto: Shutterstock/Fanni_2021

35-letni opozycjonista został skazany za rzekome "obrażanie Aleksandra Łukaszenki i oskarżenie go o popełnienie ciężkich przestępstw". Białorusin nagrywał i rozpowszechniał w internecie wideo o represyjnych działaniach reżimu Łukaszenki.

"Nie trzeba bać się Łukaszenki"

Militarne groźby białoruskiego dyktatora wobec Ukrainy, Polski, czy Litwy są tylko próbą przypodobania się Rosji - tak ocenił niedawne wypowiedzi Aleksandra Łukaszenki białoruski opozycjonista Aleś Michalewicz. W jego ocenie, armie Rosji i Białorusi już pokazały, że są na znacznie niższym poziomie, niż zachodnie siły zbrojne.

W ostatnich dniach Aleksander Łukaszenka przekazał Rosji jedną z baz lotniczych i zamierza zainstalować rosyjskie systemy rakietowe w pobliżu Mińska. Według białoruskiego opozycjonisty Alesia Michalewicza, to tylko działania propagandowe, które mają dyktatorowi zjednać przychylność Moskwy.

- Nie sądzę, żeby trzeba było brać poważnie te wypowiedzi, bo widzimy, ile warte są wojska rosyjskie i jak walczą w Ukrainie - stwierdził białoruski polityk opozycyjny. - Rosja musi zachować twarz i Aleksander Łukaszenka swoimi wypowiedziami próbuje jej w tym pomóc - podkreśla Aleś Michalewicz.

REKLAMA

Białoruś od początku wspiera rosyjską inwazję na Ukrainę i to na jej terytorium stacjonuje część sprzętu wojskowego, który Moskwa wykorzystuje do atakowania ukraińskich miast i wsi.

Obawa przed atakiem ze strony Białorusi

Ukraińscy wojskowi wzmacniają obronę na północy kraju - poinformowało Radio Swaboda. Ustawiają miny na odcinkach granicy z Białorusią.

Do strefy przygranicznej przybył z inspekcją generał-porucznik Serhij Najew, dowódca zjednoczonych sił armii Ukrainy. Powiedział, że funkcjonariusze straży granicznej wzmacniają granicę państwową na niebezpiecznych odcinkach. - Wszystko to daje nam pewność, że obrona będzie trwała i nie do pokonania przez przeciwnika - zaznaczył generał Serhij Najew.

W lutym wojska rosyjskie przeprowadziły szturm Kijowa i Czernihowa z terytorium Białorusi. Po porażce Rosjanie wycofali się na Białoruś.

REKLAMA

Posłuchaj

Białoruś od początku wspiera rosyjską inwazję na Ukrainę i to na jej terytorium stacjonuje część sprzętu wojskowego, który Moskwa wykorzystuje do atakowania ukraińskich miast i wsi, Źródło: IAR 0:28
+
Dodaj do playlisty

<<<obejrzyj także: "Salon Polityczny Trójki" - gościem Paweł Szrot, kancelaria prezydenta>>>

Czytaj także:

łk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej